Właśnie o tym myślałem, ale chyba i tak najpierw do GD zajrzę. Nauczę się wyciągania serc, załatwię lepszy pancerz i dopiero wtedy będę kombinował. Dzięki, dam wam propsy.
Edit: poz. 26, 130 siłki, 786HP, nocny łowca, ciężki najemnika x4, pierścień dzika i nietykalności. Inubis przywołany. Teraz będziemy pojedynczo wywabiać martwiejce. Mam jeszcze 2x śmierć ożywieńcom. Na których użyć zwoju? Nie chodzi mi o trudność w pokonaniu(pojedynczo dam radę z każdym), ale o taktyczne podejście, trudność w wywabania.