walentynki

[Thoro]

A WY JAK TAM??

[Wowoz]

Wysłałem ci walentynke

[Thoro]

Wysłałem ci walentynke

:*

Spoiler

to będzie pierwsza w życiu jaką dostanę

[Buła]

Ja nie rucham, nie będę pytał jak u was bo jasna sprawa

Tez nigdy nie dostałem, poza fejkowaną od kumpli którzy chcieli mnie wkręcić pod argumentem: "bo nie chcieliśmy żeby ci było smutno że znowu nic nie dostaniesz"

[Tomek]

Spoiler

to nawet ja dostałem w gimbazie, kiedy byłem gruby, pryszczaty i miałem włosy wystarczająco długie, żeby grzywka mi oczy przysłaniała. so sad

edit.

Spoiler

ale jak już schudłem, to już od tego czasu walentynki nie było

[Thoro]

Ja nie rucham, nie będę pytał jak u was bo jasna sprawa

Po tylu latach te zjebane forum jest chyba ostatnią rzeczą w internetach z której mogę od czasu do czasu szczerze i spontanicznie śmiechnąć pod nosem .

[Tomek]

kurahan

[Buła]

ale jak już schudłem, to już od tego czasu walentynki nie było

Prosta logika, wyciągnij wnioski.
Masa 4 life.

[Thoro]

kurahan

gówno chuj

ps: nigdy nie dostałem żadnej kurwa walentynki i dobrze mi z tym. praktycznie do połowy szkoły średniej miałem oficjalnie wyjebane na kobiety. pierwsze końskie zaloty jakie miała do mnie jakaś pizda jeszcze w podstawówce skończyły się tubą na jej ryju.

ps2: niczego nie żałuję

[Kelten]

Również nic nie dostałem , oczywiście jak cała reszta nie czuje się z tego powodu jakimś odszczepieńcem. Myśle ,że wysyłanie sobie ściągniętych z neta życzeń jest banalne i bezsensowne(laski które znam też tak myślą ,przynajmniej mam taką nadzieję).

[Anonymized]

Temat pułapka! Popatrzcie na zdjecie raz jeszcze i zastanówcie sie jak je zrobił! I co, blado? Jego walentynka zrobiła zdjęcie a on sie z nami droczy... nice try.

Co do walentynki... liczą się tylko od tajemniczych wielbicielek czy od dziewczyn też są spoko?

Wiecej napisze pozniej, teraz ide spac.

[Thoro]

ale jak już schudłem, to już od tego czasu walentynki nie było

Prosta logika, wyciągnij wnioski.
Masa 4 life.

Możemy sobie żartować ale to najprawdziwsza prawda. Za czasów gdy byłem milusim grubaskiem wiele dup coś ode mnie chciało. Oczywiście ja myślałem, że to prowo i dusiłem zło w zarodku. Z resztą, dobrze robiłem. Gdy zmniejszyłem masę i w ogóle to stałem się bardziej atrakcyjny ale i pewny siebie, więc głupie kurwy ze wsi już nic ode mnie nie chciały. Zacząłem się podobać dziewczynom, ale takim przy których już trzeba wykazywać inicjatywę, więc nie polecam. Zamiast tego lepiej pograć, np w Call of Duty .

[Dreamerion]

Ja od tego tego roku też dołączyłem do zacnego grona singli i no-lifów, więc wszystkiego najlepszego. Jak wróci do mnie laptop też wam zrobię walentynkę  

Btw. Już mi się tu wszyscy mieszają, który z was, Zamościanie, to Eryk P.?

[Faren]

A ja to samo od roku.
Ale dziołcha nie lubi walentynek [hide] taka alternatywna, ja zresztą też [/hide], to nie obchodzimy.
Wszystkiego najlepszego moje nołlajfy kochane, czymam kciuki bez odrobiny ironii.

[Buła]

Trzymasz kciuki za co?

[Vierzba]

Raczej te walentynki nie będą się różnić od wszystkich innych które do tej pory w swym stulejowym życiu przeżyłem. No, chyba że się zmaryhłanizuje.

Pozdro dobrym chłopkaom, elo

[Dreamerion]

Macie:

Spoiler

[fifka]

Jestem noł-lajfem i lubie 15 lutego bo są promocje na czekoladki.

[Smolo]

...Tez nigdy nie dostałem...

Myślałem, że w gimbazie każdy dostawał Walentyny... Alee po dłuższym zastanowieniu się doszedłem do wniosku, że chyba tylko Ci ładniejsi   ;p  
Btw. sporo propsów rozdałem w tym temacie.

[Necro59]

WALENTYNKI?! Ja takiego święta nie znam i nie obchodze

EDIT: I wcale nie dlatego, że jestem brzydki