[Wspólne granie] Company of Heroes

[Anonymized]

Co to za operacja skała?

Obrona bazy przed kolejnymi falami nazistów

[Adanos]

A! Oto chodzi  No, graliśmy w to dość dawno temu i na dodatek Amerykanami, więc nic dziwnego, że nie pamiętam

[Wowoz]

Klik

[Anonymized]

A! Oto chodzi  No, graliśmy w to dość dawno temu i na dodatek Amerykanami, więc nic dziwnego, że nie pamiętam  

Gwarantuję Ci, że nazistami byś daleko nie zaszedł  Kluczowe do zwycięstwa są jednostki z bazookami. W przypadku amerykańców jest to 6-osobowy skład rangersów kosztujący 75 zasobów ludzkich. U nazistów są to granadierzy, 4 osobowy skład kosztujący 90 zasobów ludzkich, do których i tak i tak trzeba potem dokupić 2 panzerschrecki - 75ammo za jeden, kiedy rangersi są wyposażeni już na starcie : D

[kaczka]

Zastanawiam się czy nie zassać już tej gry bo link mam od Azteckiego. Z drugiej jednak strony obawiam się, że będzie mnie to odciągać od prac, które muszę zrobić w pierwszej kolejności, więc mam dylemat; czy ściągnąć tę szatańsko wciągającą grę i olać to co miałem robić, czy odpuścić sobie jeszcze przez kilka dni zakazany owoc i zrobić wszystko co miałem

[Anonymized]

Kaczka - ja gram w Coha i jakoś nie mam problemów z pracą

Dziś w godzinach porannych na froncie rozegrały się kolejne bitwy. Wraz z Adanosem i Meatem w jednej drużynie skopaliśmy boty w zestawieniu Norm, Norm, Hard. W trakcie trwania batalii niestety straciłem kontakt z bazą i musiałem sam dokończyć dzieło zniszczenia na nazistach. Adanos i Mea z kolei działali razem w równoległym świecie  

Następne starcie aliantów i osi miało miejsce w porcie Gilroya. Wraz z Meatem przełamaliśmy wściekłość Wehrmachtu, w skład którego wchodził Adanos i bot Norm. Zakładam, że nasz admin ma coś do powiedzenia, by rozgrzać do walki swoich SS-manów

[Adanos]

Utrzymałem punkty strategiczne.

Przełamałem linię frontu w dwóch miejscach.

Zastosowałem kontruderzenie.

Miałem w obwodzie pierwszą armię, która dzielnie broniła swego punktu strategicznego. Żałuję tylko że nie zaszedłem aliantów od tyłu

W trakcie trwania batalii niestety straciłem kontakt z bazą i musiałem sam dokończyć dzieło zniszczenia na nazistach. Adanos i Mea z kolei działali razem w równoległym świecie  

Wygrałeś? xd

[Anonymized]

Wygrałeś? xd

Jasne, i to zanim skończyliście zdążyłem jeszcze zrobić sobie herbatę xD

[Adanos]

BTW Wehrmacht ogłasza rekrutację!!! Jeśli czujesz się na siłach i wiesz, czym jest czołg i z której strony karabinu się strzela, to jesteś dobrym kandydatem na rekruta!!! Za wybitne osiągnięcia przyznawane są PROPSY na forum!!!

[kaczka]

Jasne, i to zanim skończyliście zdążyłem jeszcze zrobić sobie herbatę xD

Nie zapomniałeś zalać gorącą wodą, prawda? XD

[Anonymized]

Prawda, przyda się ktoś często dostępny  Komputer Keretha ma grypę, a eto... no cóż  Zakładam, że Adanos jest w stanie zagwarantować małe szkolenie

Nie zapomniałeś zalać gorącą wodą, prawda? XD

Nie zapomniałem. To była pełnoprawna herbata - Saga z 6 łyżeczkami cukru

[kaczka]

To była pełnoprawna herbata - Saga z 6 łyżeczkami cukru

Saga z 6 łyżeczkami cukru

6 łyżeczkami

A ja myślałem, że to ja jestem jakimś niedosłodzonym waflem... ja jak słodzę trzy łyżeczki to wielka afera :<

Zaraz zaczynam pobierać CoH#msg1039626a

[Sawik]

link mam od Azteckiego.

Też mogę prosić? Nigdzie tej gry znaleźć nie mogę (-,-) Kiedy to wyszło że tak ciężko to dostać?

[Zkirtaem]

thepiratebay. masz tam zajebisty torrent na który nie wiem jakim cudem nie trafiłeś skoro jest pierwszą odpowiedzią w google po wpisaniu "company of heroes tales of valor download".

[Sawik]

Już dostałem go od Azteka przez speedyshare, mnie ACTA dopadło i nie mam wstępu na ThePirateBay :<

[kaczka]

Ja to tam mam same rary i jakieś foldery inne xD

[Sawik]

Jak tam kaczka, pobrane? Ja zaraz będę miał i chciałbym zaczynać z kimś na równi, by móc pierw z jedną osobą tylko grać by się podszkolić, obie strony na tym dobrze wyjdą.

[kaczka]

Ja to od 3.30 przechodziłem kampanie i tutek. Pierwsza kampania ukończona  Jeszcze dwie a potem po sieci sobie zagram.

[Zkirtaem]

Jak chcesz to mogę z tobą szkoleniowo (chyba jednak jestem w tym lepszy) pograć, będę ci pisał jakie błędy popełniasz i takie tam.

acz ja w tym cohu też mistrzem nie jestem

aha, i zamiast kampanii pograj lepiej w zwykłe potyczki z botami. To raczej nauczy cię lepiej do multiplajera.

[Anonymized]

Jeśli tylko potrzebujesz inicjacyjnego wpierdolu możesz na mnie liczyć
I podbijam meata - kampania w formie tej z Tales of Valor niczego Cię nie nauczy. Przejdź cały tutorial, żeby ogarnąć grę, a następnie zagraj z botami/online.

Dobrze byłoby zapoznać się ze wszystkimi nacjami - Ameryką, Brytyjczykami, Wehrmachtem i Panzerwaffe. Wszystkie one są całkiem inne i trzeba się ich uczyć od podstaw - odkryć ich atuty i wady. Co jeszcze mogę doradzić? Jeżeli dostaniesz naprawdę porządny wpierdol - zapisz powtórkę. Obejrzyj ją z punktu widzenia twojego przeciwnika, zobacz jakie ruchy wykonał itd. Osobiście nieźle się poduczyłem w ten sposób.

To panowie? Kiedy 3vs3?