Studia 354951 904

O temacie

Autor Klark Cent

Zaczęty 30.12.2010 roku

Wyświetleń 354951

Odpowiedzi 904

jono

jono

Użytkownicy
posty525
Propsy155
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
SGGW czy UKSW na informatyce ?

Czy może czekać na drugą turę na UW - w aktualnej miałem 72 pkt na 84(prog rekrutacji)

Mam koleżankę, która studiuje na SGGW i mówiła, że "poleca choć na początku ciężko z matmą ale i tak poleca bo jest fajnie".
 

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
Nie słuchałbym opinii takich ludzi.
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
Cytuj
Nie przepadasz za chodzeniem do dziekanatu? Staniem w kolejkach by załatwić uczelniane formalności? Jesteś nieśmiały a kontakt z drugim człowiekiem jest bariera nie do przejscia? Szanuj swój czas, skorzystaj z Portalu Edukacja.CL. i bez ruszania sie z domu...
JESTEŚ NIEŚMIAŁY? KONTAKT Z CZŁOWIEKIEM TO DLA CIEBIE MAGICZNA BARIERA?

PWr ma naprawdę nerdowskie podejście do studentów. Ja rozumiem zrobić system elektroniczny dla wygody, no ale... nieśmiałość? :D
 

KolegaZWojska

KolegaZWojska

Rzeka
posty1095
Propsy2397
NagrodyVVV
Profesjabrak
  • Rzeka

KolegaZWojska
Rzeka

Studia
#503 2012-07-17, 12:53(Ostatnia zmiana: 2012-07-17, 12:55)
...system elektroniczny dla wygody,
hahahah XD wygody... aż się łezka w oku kręci.

Nie wiem jak jest teraz ale za moich czasów aby rozwikłać o co chodzi w tym systemie, ze sprawami takimi jak wznowienie, urlop dziekański, itp. to trzeba było się skontaktować wcześniej z kimś przeszkolonym z tego programu z samorządu studenckiego, a potem gdy już wszystko zostanie wypełnione i elektroniczne podanie zostanie wysłane należało... zanieść własnoręcznie do dziekanatu. Później jeszcze pozostawało uzyskanie zgody od Pani Prodziekan, do której kolejka ustawia się o 4 rano, gdyż między 12,30 a 16,00 - w godzinach, w których przyjmuje - jest z stanie obsłużyć tylko niewielką część z kilkudziesięciu/kilkuset osób, które mają do niej sprawę.

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
lol patologia
 

Thoro

Thoro

The Modders
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
posty3323
Propsy3560
Profesjabrak
  • The Modders
  • Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
Cytuj
Jesteś nieśmiały a kontakt z drugim człowiekiem jest bariera nie do przejscia?

Racja! Lepiej do końca być aspołecznym wyrzutkiem i pucować fleta pod dobrodziejstwa internetu.
 

Luke_Flamesword

Luke_Flamesword

Użytkownicy
posty188
Propsy402
  • Użytkownicy
U mnie na uczelni większość spraw załatwia się tradycyjnie w dziekanacie (całkiem sprawnie nawet), ale trochę rozwiązań w formie elektronicznie jest, na szczęście tam gdzie to ma sens.

W te wakacje udało mi się dostąc wygodną robótkę przy rekrutacji i tu już nie jest tak wesoło - nie wiem co za głąb wymyślił tak dużą ilość papierków do przyniesnienia. Podanie, ankieta, dwie deklaracje, oświadczenie, świadectwa ukończenia szkoły i maturalne, zdjęcia (zwykłe i na płycie), ksero dowodu i dowód wpłaty... A na uczelni obok podobno 4 papierki wystarczą.

No, ale przynamniej więcej roboty dla mnie, a że mi płacą od godziny... :P

Swoją drogą ta praca mi pokazała jak głupi potrafią być ludzie. Średnio co czwarta teczka ma coś źle zrobione - ludzie nie umieją wrzucić zdjęcia w odpowiednim formacie (choć jak byk pisze jakie ma być), zamiast dowodu wpłaty wrzucają zdjęcie dowodu wpłaty, wpieprzają jakieś nic nie znaczące papierki o wygranych olipiadach, nawet gdy nie mają one znaczenia dla punktacji (jak się gościowi powie, że to niepotrzebne to się upiera, żeby i tak wrzucuć, bo on chce żeby tam było), wrzucają zdjęcia do legitymacji z jakiś imprez, wakacji (jedno na desce windsurfingowej było), wpisują jedno do papierów, a co innego w systemie, potwerdzają u notariusza ksero dowodu (już kilka takich znalazłem) mimo, że pisze na stronie, że ma być po prostu ksero i robią całą masę innych głupot. A najlepsze jest w tym wszystkim, że 80% osób które dzwoni z jakimiś pytaniami to nie kandydaci, ale ich rodzice. Co po chwilę jakieś lamentujące mamusie, że ich synek się nie dostał, ale mu tylko matura nie poszła i on nadrobi, bo to taki dobry uczeń, itp.

btw Ktoś się wybiera na UE w Poznaniu? :D
 

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
Pierdolę, ludzie to idioci :lol2:
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain

Luke_Flamesword

Luke_Flamesword

Użytkownicy
posty188
Propsy402
  • Użytkownicy
Niedługo zaoczni zaczną rekrutację, to wtedy dopiero zaczną się cyrki. Kolega, który zajmuje się odpowiadaniem na maile już zaczął dostawać wiadomości od ludzi, którzy nie umieją zarejestrować się w systemie - wiadomość była w stylu "nie wiem jak się zarejestrować, co mam zrobić?" :D

A i jeszcze przypomniała mi się zajebista sytuacja z dzisiejszego dnia - nie byłem tego świadkiem, ale jedna koleżnka przyjmująca dokumenty opowiedziała mi o tym jak z rana pojawiła się mamusia z niezadowolonym synkiem. Okazało się, że synek nie chciał za bardzo iść na studia, więc mamusia wypełniła za niego papiery, podpisała je za niego (czego w sumie nie powinnysmy przyjąć, ale co tam) i wychodząc rzuciła mu dosadnie "zapisałam cię", po czym poszli.

Co dzień, to nowe anegdotki - uwielbiam tę pracę :D
 

Dreamerion

Dreamerion

RaveN Studio
too old too cold
posty508
Propsy809
ProfesjaKompozytor
  • RaveN Studio
  • too old too cold
Haha, dawaj więcej takich opowieści. Ja też nie byłem lepszy, bo jak zapisywałem się na rekrutację, to pojebało mi się przy wpisywaniu do IRK moje własne nazwisko. Ale szybko poprawiłem.
 

Tomek

Tomek

Użytkownicy
Kapitan Rob
posty2181
Propsy2189
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Kapitan Rob
U nas na uczelnie (UWr) było przynieść podanie na studia, ksero dowodu, 2 zdjęcia, ksero matury i oryginał, ale to tylko do okazania. Chyba nic więcej. Jak coś, to niech mnie ktoś poprawi.

Tak czy siak - tacy ludzie, o jakich Luke wspominasz, nie powinni być na studia przyjmowani. Po prostu się do tego nie nadają.
 

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny

Wowoz

Studia
#511 2012-07-18, 13:24(Ostatnia zmiana: 2012-07-18, 13:29)
Ty tez sie nie nadajesz bo ruchasz 13, a na studiach są starsze.

 

Luke_Flamesword

Luke_Flamesword

Użytkownicy
posty188
Propsy402
  • Użytkownicy

Luke_Flamesword

Studia
#512 2012-09-16, 23:24(Ostatnia zmiana: 2012-09-16, 23:26)
W ostatni piatk skńczyła się moja praca przy rekrutacji na UE w Poznaniu i mimo, że to druga ekonomiczna uczelnia w kraju, to debili tam nie brakowało. Aż żal było patrzeć na tą tzw, przyszłą "elitę intelektualną" naszego kraju.

Krótkie podsumowanie:
- ok. 80% ludzi nie potrafiło przynieść kompletnej teczki, w której niczego by nie brakowało i nie trzeba by poprawiać mimo dość jasnych instrukcji.
- średnio co czwarta osoba nie przynosiła jednego z trzech świadectw, uważając że nie jest potrzebne czy ważne lub najczęściej będąc w wielkim szoku że w ogóle jest wymagane (na liście potrzebnych dokumentów jest normalnie wypisane tak jak wszystko inne, z tym że pomiędzy nim a dwoma pozostałymi świadectwami są wypisane dwie inne pozycje). Jeden koleś nawet wyciągnął swojego iphone'a i wszedł na stronę uczelni żeby mi udowodnić, że tego wcale nie było na liście - kopara mu opadła jak mu zjechałem te dwie pozycje niżej i pokazałem palcem.
- ok 10% było w głębokim szoku, że wymagana jest biała, wiązana teczka i dlaczego nie chcemy przyjąć żółtej z gumką - informacja o takiej, a nie innej teczce była napisana pod listą dokumentów wielkim, czerwonymi literami. Niektórzy pytali czy mogą złożyć teczkę z dokumentami, nie mając teczki.
- Zdjęcie do legitymacji na płycie CD to często był hit. Mimo, że jasno było napisane w jakich wymiarach ma być, że wymagania jak do zdjęcia dowodowego i sposób opisania pliku - zdecydowana większość nie potrafiła zrobić tego całkowicie poprawnie. Jak zdjęcie było za duże czy plik źle opisany to pół biedy - mogliśmy to sami zmienić potem, więc przechodziło. No, ale jak ktoś zamiast wymiarów 236x295 przynosił 55x78 (jak można nie zauważyć, że to jest za małe?) albo zamiast formatu .jpg przyłaził ze zdjęciem w Wordzie czy PDFie to była lekka konsternacja. No, ale tu akurat rozumiem, bo nie każdy zna się na takich rzeczach, ale nie potrafię już ogarnąć jak zamiast zwykłego zdjęcia swojej facjaty na jednolitym tle można dawać zdjęcia z imprezy, z telefonem przy uchu, gitarą, a nawet na desce surfingowej. Były też zdjęcia zrobione staremu zdjęciu wyrwanemu z legitymacji szkolnej (jeszcze było widać pieczątkę szkoły) czy też walającemu się na tapczanie (zielonym).
- Mnóstwo ludzi deklarowało jedno w dokumentach, a co innego w systemie.
- Było mnóstwo telefonów na poziomie tego:
 
Cytuj
    - Dzień dobry, skąd mam wiedzieć x i y?
      - A dostała pani list od nas z informacją o przyjęciu?
      - Tak
      - Tam jest wszystko napisane.
      - To ja mam to wszystko czytać? (autentyk - chodzi o jedną stronę tekstu)
- Od czasu do czasu przychodzili tacy, co nie mieli pojęcia na jaki kierunek składają dokumenty, będąc święcie przekonani że specjalność na danym kierunku jest samym kierunkiem (mimo że na stronie też jest bardzo oczywisty podział).
- Co niektórzy uważali, że tekst "ksero potwierdzone przez szkołę" oznacza jakiekolwiek ksero. Niektórym musiałem nawet przez chwilę tłumaczyć różnicę między jednym, a drugim. "no przecież pisze że ksero i ja mam ksero!"
- Całe mnóstwo osób dawało swoje niekompletne teczki znajomym, rodzinie i ich wysyłało do nas, a sami wyjeżdżali na wakacje czy za granicę. Rozmawiałem przez telefon z dziewczyną będącą nad morzem, której znajomy przyniósł teczkę w ostatni dzień składania dokumentów bez świadectwa, które było aktualnie na drugim krańcu kraju - dziewczyna była przekonana, że to jest mój problem, ale musiałem ją naprostować.
- Jedną z najbezczelniejszych osób jaką zapamiętałem to była babka po trzydziestce, która przyszła w ostatni dzień rekrutacji na zaoczne, 10 minut przed tym jak mieliśmy zamykać. Usiadła, wyłożyła teczkę i wyciągnęła z niej 5 kartek z podaniami i deklaracjami, które były całkowicie puste, a które zaczęła dopiero wypełniać. Spytałem ją, gdzie ma świadectwa to z zadowoleniem stwierdziła, że nie ma, ale doniesie jak będzie miała. Zapytałem o zdjęcia, to powiedział że spoko, bo za godzinę skoczy do fotografa. Kiedy zbierałem szczękę z podłogi to jeszcze zapytała czy może wziąć na salę pieska, bo tak jej będzie szybciej się wypełniać. Oczywiście na pieska się nie zgodziłem i ją też pogoniłem, żeby przyszła następnego dnia jak będzie miała co składać.
- Drugim najbezczelniejszym gościem był koleś, który nie chciał zrozumieć, że bez płytki CD ze zdjęciami nie przyjmę mu dokumentów.
Cytuj
       - "Ej, no weź ją przyjmij, bo mi nie pasuje, żebyś nie przyjął (sic!)
        - "Przykro mi, ale procedury, bla bla...
        - To podaj mi maila, wyślę ci to zdjęcie tylko przyjmij mi tą teczkę"
Koleś chyba nie ogarniał na czym polega formalne załatwianie pewnych spraw.
- Akcje, gdzie mamusia składa dokumenty, a synek/córcia stoi tylko obok i się przygląda zdarzały się zbyt często.

Mógłbym tak całymi godzinami pisać, bo to tylko czubek góry lodowej, serio.
 

Koziek

Koziek

Użytkownicy
posty313
Propsy359
Nagrody
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Koziek

Studia
#513 2012-09-17, 00:20(Ostatnia zmiana: 2012-09-17, 00:22)
Jak dobrze, że na mój wydział po rekrutacji maturalnej była rozmowa kwalifikacyjna.
Chociaż przyznam szczerze, że ja też czegoś zapomniałem spakować za pierwszym razem i musiałem zrobić ksero budynek obok.
 

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
- ok 10% było w głębokim szoku, że wymagana jest biała, wiązana teczka i dlaczego nie chcemy przyjąć żółtej z gumką - informacja o takiej, a nie innej teczce była napisana pod listą dokumentów wielkim, czerwonymi literami. Niektórzy pytali czy mogą złożyć teczkę z dokumentami, nie mając teczki.
Zaoszczedzilibyscie sporo czasu i nerwow, gdybyscie zaopatrzyli sie w biale, wiazane teczki ze sznurkami w ilosci 10% potencjalnych rekrutow. Wiele z tych wymogow mozna by zwyczajnie pominac. Wydaje mi sie, ze Polacy sami sobie sprawiaja problemy. W Brytolandii problemow z rekrutacja chyba nie ma, jedyne co mnie zawsze irytuje to zmiana hasla uniwersyteckiego, ktore nie moze zawierac zadnych wyrazow, w tym 2-3 literowych, w jezyku, o ktorym nie ma sie nawet pojecia.
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain

Luke_Flamesword

Luke_Flamesword

Użytkownicy
posty188
Propsy402
  • Użytkownicy
Oj, mieliśmy mnóstwo teczek, ale zeszły w kilka dni :D  Zresztą to też nie był wielki problem - odsyłało się ludzi po teczkę do ksera pod uczelnią i wpuszczało z powrotem już bez kolejki.

No, ale to że wymogi rekrutacyjne były durne to ja całkowicie przyznaje racje, ale to już wina senatu uczelni, który najwyraźniej żyje w innym świecie.

Zresztą ja się akurat nie czepiam o rzeczy, które były rzeczywiście problematyczne jak choćby kwestia pktów ECTS i związanych z nimi deklaracji, których nawet samo ministerstwo nie potrafiło jednoznacznie interpretować (sic!) i gdzie były dość poważne wpadki jak np. nie uwzględnienie, że ktoś mógł wcześniej wybrać studnia jednolite magisterskie...
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Anonymized

Studia
#516 2012-10-02, 21:01(Ostatnia zmiana: 2012-10-02, 21:58)
Wroclaw, odlegla cywilizacja, po 3 dniu na uczelni, godz. 20.52 w czasie pisania posta.

Pierwsze wrazenie dosc przyzwoite, wykladowcy sprawiaja wrazenie jakby faktycznie zalezalo im na studentach, a dziekanat wrecz sam chce zalatwiac nasze sprawy. zupelnie zadnego problemu ze znalezieniem nowych znajomosci, do tego czesc tych z tm weszla na nowy poziom. lepiej poznalem meata, ogrodnika i mialem okazje przegrac w bilard z adanosem. procz tego ze kasa ucieka jak sperma przez palce to normalnie jestem na ziemi obiecanej.

ps. no i ladne sa tu dziewczyny, ale to pewnie jak sugerowal meat - kontrast z belgia.
 

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
Kurna ja wróciłem do UK i tu też są ładniejsze xD
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain

Koziek

Koziek

Użytkownicy
posty313
Propsy359
Nagrody
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Pewnie są - tak dla domowego kontrastu - umyte.
 

Żadna Głupia Spółgłoska

Żadna Głupia Spółgłoska

Użytkownicy
Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
posty2557
Propsy3534
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
  • Mniejszość Żydowska na HMS Stuleja
Nie łuszczy im się tapeta
 
Często odkrywa się, jak naprawdę piękną jest rzeczywiście piękna kobieta dopiero po długim z nią obcowaniu. Reguła ta stosuje się również do Niagary, majestatycznych gór i meczetów, szczególnie do meczetów.
Mark Twain


0 użytkowników i 2 gości przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry