To jest w chuj duzo. Z pensji jest Ci zabierane prawie, że 60%? Chuj, że z wypłaty idzie ogromna ilość, dodaj do tego, że wszystko, co kupujesz, z czego korzystaszm jest opodatkowane. Ktos madry kiedys powiedzial ,,jesli zabieracie ludziom, kiedy pracują, a płacicie, kiedy nie pracują, nie dziwcie sie, że jest bezrobocie".