Facjatki

[Tomek]

Oczywiście nie idź do dermatologa w Łukowie, gdzie jest ich 1-2 i zerowa konkurencja, tylko do kogoś, kto zna się kurwa na rzeczy. Sam planuję wyjebać specjalnie po to do większego miasta, bo mam całe czoło oparchawione, a w tej mojej małej kloace dermatolog zna się na tyle, że każdemu kto wejdzie przypisuje to samo i jeszcze ma pretensje, jeśli chcesz się zapytać o szczegóły Twoich dolegliwości. Chuj im w krzyż, a nie moje pieniądze.

[Vierzba]

Poproś żeby ci przepisała Izotek. Drogi w kurwe i ma pare skutków ubocznych (m.in. zabija płód, ale tobie to nie grozi ), ale to są wykurwiste efekty

[Thoro]

Oczywiście nie idź do dermatologa w Łukowie, gdzie jest ich 1-2 i zerowa konkurencja, tylko do kogoś, kto zna się kurwa na rzeczy. Sam planuję wyjebać specjalnie po to do większego miasta, bo mam całe czoło oparchawione, a w tej mojej małej kloace dermatolog zna się na tyle, że każdemu kto wejdzie przypisuje to samo i jeszcze ma pretensje, jeśli chcesz się zapytać o szczegóły Twoich dolegliwości. Chuj im w krzyż, a nie moje pieniądze.

Miałem identyczną sytuację i setki poszły w jakieś wymyślne gówna, które gówno dawały a z mordy dalej skóra mi się sypała jak po sprzątaniu dachu na elektrowni w czarnobylu.

[Wowoz]

[quote author=Thoro#msg date=1335282124c

[Tomek]

Niedawno zacząłem przemywać twarz pierdolonym spirytusem, ale się skończył. Po dwóch dniach połowa syfu zniknęła, teraz próbuję używać wódki jako środka zastępczego. Zobaczymy jak wyjdzie.
Może uda mi się przepisać zajebisty lek za pół tysiąca na kogoś ubezpieczonego PRYWATNIE, bo i tak kończy mu się umowa, a można skorzystać.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Masz to jak w banku jak tylko znowu się spotkamy  

Nie no ja mówię poważnie. Chciałem Ci to nawet powiedzieć rano u Elvansa, ale byłem już zbyt zamulony, więc i tak nie powiedziałbym tego w takiej formie jakbym chciał. Nie wiem jak człowiek o Twoim usposobieniu społecznym może mieć problemy z dupami. Idziesz do dermatologa i ogarniasz ten syf - robisz to dla zdrowia i dla siebie oraz dla swojego ogólnego wizerunku. Następnie idziesz do fryzjera. Dobrego fryzjera a nie takiego dla polaczków co tnie ludzi od garnka maszynką do strzyżenia owiec jak ja obecnie. On dobiera Ci prostą w utrzymaniu i pasującą do kształtu twarzy fryzurę. Później możesz chodzić do tańszego fryzjera, który o ten efekt zadba. Rzecz w tym, aby najpierw zrobiła to osoba która wie co i jak należy. Jak już to zrobisz to bierzesz koleżankę (byle ładną i dobrze ubraną) i idziesz z nią na zakupy prosząc by wybrała dla Ciebie ubrania w których wyglądasz dobrze. Nie chodzi o to, aby ona cię ubrała, ale to pomocne bo ty jako facet pewnie nie masz pojęcia o dobieraniu kolorów, kroju itp . Odpuść sobie kilka wieczorów robienia z siebie szmaty przy alkoholu oraz baunsów z wielorybami i wpierdol w ubrania, bo warto. Nie ma na to chuja. Jakbyś był pasztetem to mógłbyś olać, ale nie jesteś więc nie rób sobie krzywdy i zadbaj o to co możesz.

Przypomnij mi o tym jak będę w Aberowie, jak na razie do szczęścia starczą mi sery pleśniowe i darmowe piwo w stuletnim browarze

[Werewolf]

Chuj z hejtem  dodam najnowsze foto, z piątku

[Wowoz]

wygladasz jak wkurwiony ork z gothica

[Werewolf]

Eee... dzieki...?

[Wowoz]

w sensie, ze tak poza

[Buła]

Słodki samopstryk, jest lustro jest lans.

[Werewolf]

Słiiit focia w lustrze.

A na serio to jedna kolezanka chciala foto dla niej specjalnie a ja akurat dostałem nowy telefon, wiec swietna okazja zeby przetestować aparat ;)

[Buła]

Na pewno zrobiłeś na niej wrażenie samopstrykiem z lustra

[Caesum]

+5 do samouwielbienia


a tapeta nie zmieniana od lat czterdziestych

[Faren]

aparat -> ikonka koła zębatego (dotknij) -> samowyzwalacz -> 2 sekundy/5 sekund/10 sekund -> ustawiasz telefon (obiektywem w twoją stronę, ważne!) -> czekasz -> słyszysz dźwięk robionego zdjęcia -> podnosisz telefon (tym razem to ekran ma być w twoją stronę!) -> dziwisz się -> wrzucasz na fejsa -> over 9000 "lubię to", w tym jedno od tej dziewczyny

polecam i pozdrawiam, Piotr Fronczewski

[Buła]

aparat -> ikonka koła zębatego (dotknij) -> samowyzwalacz -> 2 sekundy/5 sekund/10 sekund -> ustawiasz telefon (obiektywem w twoją stronę, ważne!) -> czekasz -> słyszysz dźwięk robionego zdjęcia -> podnosisz telefon (tym razem to ekran ma być w twoją stronę!) -> dziwisz się -> wrzucasz na fejsa -> over 9000 "lubię to", w tym jedno od tej dziewczyny

polecam i pozdrawiam, Piotr Fronczewski

Ale jak tak zrobisz to nie widać na nim telefonu którym robiłeś, więc nie można zaszpanować

[Werewolf]

Odpierdol sie od tapety, była zakladana w tamtym roku przy remoncie.


Zreszta, to pokoj matki...

[Wowoz]

Zreszta, to pokoj matki...

Co robisz w pokoju swojej matki? he??

[Caesum]

Przecież nie może powiedzieć, że ma własną toaletkę w pokoju. Korzysta z tej u mamy.

A ta podróba wiktoriańskiej lampy też nowa?

[Tomek]

Zazdrościcie piczki aparatu i mięśni, przyznajcie się kurwa, a nie jeździcie po ziomku frajerzy zakompleksieni