Jeśli kolejny temat zostanie "nagrodzony" złymi uwagami - to ja nie wiem co robić. Mam wam wylizać dupy, żebyście nie wjeżdżali na mnie? No ale nic. Gdzie jedziecie w tym roku? Jakieś plany? Oczywiście zachód odpada - co wynika z obecnej sytuacji geopolitycznej za niemiecką granicą. Gdzie warto jechać, co zwiedzić?