1
Dzień Screena #3 / Rzeka
« dnia: 2010-08-27, 00:20 »
Świetne screeny, jak dla mnie najlepsze ze wszystkich przedstawionych. Ode mnie 6.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Swoje chwalić zawsze wartoJak jest co, to chwalimy.
więc startujcie w kategorii najbardziej zajebista fabuła, a ze screenami dajcie sobie spokój, szczególnie gdy wygrywacie kosztem innych nieskończenie lepszych, tylko dzięki kumplom.Nieskończenie lepszych w opinii tylko jednego człowieka. Sądzę jednak, że nasze screeny są dobre, a osoby, które grały w Wiedźmina mogą dodatkowo zobaczyć sporo nowości.
Po prostu chciałem wiedzieć co tam na tych screenach jest czego nie am w wiedźminie.Proszę bardzo, nie ma problemu Ktoś już wcześniej się o to pytał i zrobiłem listę, co jest nasze na tych screenach. Proszę, oto link do posta:
Ale dobra nie ważne.
słuszna uwaga, nie ma na nich niczego czego nie ma w samym wiedźminie, zgodnie z założeniem "dzień screena" oceniane powinny być screeny, jak one wyglądają, jak zostały dopracowane graficznie jako kompozycja, a nie to że ktoś zna fabułę i ją ocenia, a że zorganizowali więcej kumpli którzy zagłosowali subiektywnie/po znajomości na coś co wcale nie jest ani szczególnie atrakcyjne ani ciekawe.Takie komentarze to zostaw lepiej dla siebie. Coś co dla ciebie nie jest ciekawe, może być ciekawe dla innych.
Cycków nie widać, oceny nie ma :(Jak klikniesz w ten obrazek, który się nie wyświetla to widać ;)
http://ifotos.pl/mini/goblin-pr_wwephn.jpgNie sądzę ;) Spójrz nawet na nazwę pliku.
mimik?
a ifrity mają jakąś stronę, bo jak dzisiaj szukałem, to tylko wygasła była?Wiesz, teoretycznie mamy swojego bloga, ale niedawno mieliśmy przenosiny i trochę się popsuł, a admin jeszcze go nie naprawił: http://actume.com/ifrit
Nie bardzo wiem czemu miałbyś wiedzieć kiedy, w jakiej fazie były Rozdroża. Gdy wy się pojawiliście były prawie gotowe, tak jak pisał Al, ale postanowiliśmy je trochę zmienić - mam tu na myśli zadania, a więc była to praca prawie całkowicie niezależna od lokacji. Wszystkie prace związane z lokacją zastały wykonane dużo wcześniej.CytujW momencie, gdy Crusadersi weszli na scenę Wiedźmina, Rozdroża były już dosyć w zaawansowanej fazie produkcji.To bylo ponad poltora roku temu. Nie przypominam sobie, by cokolwiek bylo wtedy w dosyc zaawansowanej fazie produkcji.
czyli wszystko wskazuje na to że nadal uchodząNie bardzo rozumiem po czy to wnioskujesz. Po tym, że nie chcieliśmy dać nowej lokacji od razu po tym jak wyszedł edytor i nikt nie miał żadnej wiedzy o exporcie?
to nie zarzut względem was, tylko stwierdzenie, że pomimo upływu czasu wiedza na temat projektowania nowych lokacji wciąż jest albo bardzo trudna albo na tyle skomplikowana że nie ma sensu robić wszystkiego od zera?
W takim razie poszukajcie kogoś kto jest rokujący. Nie każdy był od zawsze omnibusem i jeśli będziecie podchodzić do tej kwestii w taki oto sposób to faktycznie może być Wam trudno ze znalezieniem obojętnie kogo.Nigdy nie przyjęliśmy osoby, która miałaby jakąkolwiek wiedzę na temat grafiki w Wiedźminie. Każdy nasz grafik uczył się tego u nas. I nie wiem, czemu twierdzisz, że zawsze szukaliśmy wymiataczy, bo nigdy tak nie było. Raz to były osoby początkujące, raz trochę bardziej obeznane w temacie, a profesjonaliści to jednak pracują za kasę, a nie przychodzą do nas.
Znam trochę technikalia wiedźmina, bo działałem na scenie podobnie jak parę innych osób z tego forum i zupełnie nie rozumiem co ma do tego wersja gry. To jest raczej kwestia Waszych umiejętności a nie numerka, czy ilości probsów w edytorze.Oczywiście, wszystko to kwestia umiejętności. Ale najpierw musi być ktoś, kto jakieś umiejętności ma.
średniej klasy grafik prędzej czy później nauczyłby się tego, nieznalezienie w ciągu 2 lat nikogo takiego to klęska,Średniej klasy grafików mieliśmy wielu. Ci co posiadali maxa, uczyli się exportu i każdy z nich na niego narzekał(nie wiem, może rzeczywiście jest taki beznadziejny?). Gdyby tylko jakiś z nich nie znudził się po pewnym czasie i został na dłużej to pewnie nauczyłby się wszystkiego. Coś chyba jednak było z tym exportem, bo właśnie wśród grafików 3d z maxem zawsze mieliśmy największe rotacje. Ale żeby mieć pewność, to trzeba by z nimi pogadać ;)
tym bardziej że mieliście w grupie kogoś kto potrafił to robić samodzielnie bez niczyjej pomocy, to bym nazwał ignorancją.I mieliśmy mu zabronić pójść do normalnej pracy i zrezygnować z moddingu, ponieważ był dobry? To tylko modding, a życie toczy się dalej.
a grafików aż tak ciężko skołować nie jest. Jeśli ich brakuje na scenie modderskiej wieśka, można spróbować na forach modderskich innych gier ;)Ciężko jest znaleźć dobrego grafika, a graficy na innych forach modderskich są już raczej zajęci ;)
Szkoda, że nie znam się na wiedźminie i trudno mi określić jaki tu jest wkład pracy, ale za całokształt 5.Służę pomocą ;) Na screenach staraliśmy się pokazać nowe rzeczy. A więc, co tutaj jest nasze:
Szkoda tylko, że to kolejna modyfikacja w której nie uświadczymy nowej lokacji, a jedynie zedytowaną z podstawki.W sumie to nawet nigdy nie myśleliśmy o nowej lokacji. Z paru powodów. Początkowo była to przygoda robiona na konkurs zorganizowany przez CDPR i lokacja była narzucona. Późniejsza zmiana wiązałaby się z robieniem wielu rzeczy od nowa, a tego raczej chcieliśmy uniknąć. Do tego doszły jeszcze różne problemy z exportem lokacji, brak odpowiedniej dokumentacji do udostępnionych narzędzi oraz wieczne problemy z grafikami 3d. Dlatego też jest lokacja z podstawowej gry, ale za to bardzo zmieniona
- o co chodzi z tym dłużnikiem? Będzie kolejna część? Bo coś skrótu myślowego nie zatrybiłem.Właściwie to miała być seria filmików z nieco zmienioną historią, ale zrezygnowałem z tego pomysłu. A tutaj koleś był mu coś winny i nie miał z czego oddać, wiec uciekał i ukrywał się. A gdy ten zabijał północnicę, dłużnik uciekł po raz kolejny.