Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Simon Said

Strony: 1 ... 266 267 [268] 269 270 ... 356
5341
Archiwum (Global Mod) / "Stare" gildie i zadania poboczne.
« dnia: 2015-01-02, 17:59 »
Źle mu powiedziałeś Ahn ;P, najpierw to on jest w kryjówce Gilberta.

5342
ja to zadanie chyba nawet wykonywałem dopiero w 4, więc tak też zrób.
Zdanie : "w Returningu nie ma go u gubernatora" brzmi dużo jaśniej niż "nie ma go u gubernatora" ;>
Znalezione.
Nawet napisałem Ci, gdzie on się znajduje za pierwszym razem, więc nie staraj się głupio wytłumaczyć i przyznaj do błędu. Imo nie ma sprawy za pomoc ;d

5343
Archiwum / Returning 2.0
« dnia: 2015-01-02, 17:56 »
Strzelanie z armat jest oryginalnej roboty. Nie spotkałem się z tym w żadnym modzie (poprawcie mnie jak się mylę) i chyba opierali to na Risen 2. Mam nadzieję też, że będzie to miało jakieś większe znaczenie, a nie strzelanie z armat, bo tak. 
Filmik z teleportem dawali już wcześniej tutaj i zdjęcia tak samo ;P

5344
Imo bierze osoby do pomocy, którym wie, że może to powierzyć. Ma jakiś powód, by Ci to powierzać?
Btw. Tizgar jakbym przyjął Twoją propozycję wtedy xD to chyba by nawet z dużymi opóźnieniami wszystko byłoby gotowe.

5345
Wiesz co Thompson? Usuń tego patcha w pizdu. Widać, że nie umieją docenić Waszej pracy, więc ich olej

5346
Mac Dun to logiczne, że skoro miał poziom trudności do wyboru to 2.02 ;P

5347
Trochę odkop. ale co tam:
         Sarkeras to kolejna niemiecka produkcja, spolszczona przez Drużynę Spolszczenia i opowiadająca o losach Gideona, królewskiego posłańca w świecie całkowicie niezależnym od oryginalnej fabuły Gothic.
        Bohater otrzymuje polecenie od króla, by sprawdzić co z dostawami rudy w niewielkiej dolinie. Jednakże na wskutek niespodziewanego trzęsienia ziemi wyjście z doliny zostaje zasypane, a Gideon poza zdobyciem raportu musi także odkryć drogę ucieczki z doliny. W modzie niestety pojawiają się przede wszystkim zadania podaj/zanieś, mniej lub bardziej interesujące. Właściwą częścią moda jest jednakże "wycieczka" do miejsca ukrycia Sarkerasu. Naprawdę świetne i klimatyczne miejsce, obdarzone ciekawymi (choć łatwymi) zagadkami i pomysłami. Potem trafiamy do ukrytej doliny, która jest miejscem dość ciekawym, ale krótkim, bo jej głównym zadaniem było doprowadzenie do głównego przeciwnika gry. Śmiało jednak mogę stwierdzić, że te dwa elementy stanowiły tak bardzo istotną część modyfikacja, że budzi ona we mnie pozytywne uczucia, aniżeli negatywne. Całość zajęła mi 1,5 godz. do ukończenia jej, co mniej więcej zgadza się z tym co autorzy powiedzieli.
        Co mogę jeszcze dodać? Z innowacji to dodano parę całkiem niezłych animacji, zaczynając od rozciągania się po wstaniu z łóżka i wrzucaniu rudy za pomocą łopaty do pieca, kończąc na bujaniu się na łańcuchu. W tym momencie żałuję, że nie było ich w oryginalnym Gothicu. Poza tym modyfikacja posiada niemiecki dubbing, który stoi na bardzo dobrym poziomie (posłuchajcie sobie Vigo, rewelacja!) i chciałbym dubbingu polskiego do tego moda na podobnym poziomie. Świat chociaż początkowo wydawał się być małą doliną, w rzeczywistości jest znacznie bardziej rozległy, co mnie zaskoczyło pozytywnie. Twórcy na siłę nie starali się zmuszać nas do ponownego eksploatowania lokacji co też jest dużym plusem. Poza tym pojawiło się kilka nowych stworzeń. Na samym początku jest to żółw, którego dodano... chyba tak po prostu. Poza tym jest jeszcze Bulmogg, zwierzę w które nawet mamy okazję się zmienić. Aczkolwiek jego animacje są tragiczne, nie fajne i sztuczne. Na koniec został jeszcze Strażnik, główny boss, który... zobaczcie sami. Mi się podobał.
       Co na koniec? Po prostu muszę polecić Wam tą modyfikację. Pomimo topornych w wykonaniu questów i głupawego Bulmogga, posiada także wiele fajnych pomysłów i rozwiązań, a miejsce ukrycia Sarkerasu jest świetnym miejscem. Polecam wszystkim zagranie w tą modyfikację.

5348
Bo go u gubernatora nie ma ;P Chyba jest właśnie teraz u Salandrila, ale głowy za to urwać nie dam ;D

5349
Ukończone modyfikacje / G2NK Tajemnice Jumangi PL
« dnia: 2015-01-01, 13:59 »
ZAWIERA SPOILERY!!!
Niemiecki mod "Tajemnice Jumangi" przetłumaczony przez Drużynę Spolszczenia prawdopodobnie jako jeden z niewielu, jeśli nie jako jedyny wzbudził we mieszanie odczucia. Dlaczego? Przekonacie się w recenzji.

Na początku fabuła: Nazywasz się John i razem ze swoim przyjacielem Raphaelem przez wiele lat działaliście jako złodzieje, aż do momentu, gdy Was złapano i zostajecie skazani na wydobycie rudy na odległej wyspie (nazwę celowo pominąłem, bo nie pamiętam jej, chyba że takowej nie było). Tutaj rozpoczyna się właściwa rozgrywka. Niemalże od razu z przyjacielem decydujecie się na ucieczkę. Wszystko ładnie, piękne, ale wykonanie tragedia. Po pierwsze wprowadzenie jest chaotyczne, zaczynam sam nie wiedząc dokładnie co robić, gdzie iść. Ma niespotykaną olbrzymią swobodę ruchu po więzieniu, raptem wykonał parę zadań i był wolny (w sensie, że zwolniony na jakiś czas z zadań). Co z wydobyciem rudy? Co z byciem kontrolowanym przez strażników? Co z faktem, że mogłem wchodzić do różnych składów/magazynków i nikt nic nie zrobił? A teraz najlepsze: Znalazłem sobie sztylet i chodziłem z nim na wierzchu! No matko kochana, ileż można? Sam plan ucieczki nie wydawał się zły, ale niektóre etapy wzbudzały we mnie zażenowanie. Dlaczego autorzy tego lepiej nie obmyślili?

Co dalej? No jest trochę ciekawiej: Trafiliśmy na Jumangę (nasz przyjaciel niestety zamienił się w ducha), wyspę z małą osadą (do 8 osób i z pięciu strażników), obozem myśliwych/najemników, a także druida (pomagającego nam zresztą przez całą grę w wątku głównym) i jego pomocników. Wykonujemy zadania typu podaj, zanieś, a w międzyczasie próbujemy dostać się do najemników i nie do końca strażników. Dlaczego tak? Bo pomimo starań strażnicy nas nie przyjmą. W międzyczasie przenosimy się na inną wyspę, gdzie czekają nas kolejne zadania, z których przyznam, że chyba najciekawsze było pieczenie mięsa na rożnie (dość specyficzne i nietypowe). Nie zrozumcie mnie źle! Modyfikacja pod kątem fabularnym nie jest zła! Momentami naprawdę wciąga, ale niektóre dialogi są stworzone w taki sposób, że wręcz obrażają inteligencję gracza, gdyż niektóre rzeczy są wyjaśnione w sposób głupi, a niektóre w ogóle (posiłki dla Marco). I dlaczego Innos nas wskrzesza, byśmy mogli zabić jego sługi? Nie wspomnę o tym, że chyba na siłę chciano zrobić szczęśliwe zakończenie. Za to muszę pochwalić momenty w królestwie śmierci (jeśli mogę tak je nazwać)! Było czuć grozę, klimat, a pomysł na walkę z bossem był udany. Prawdopodobnie jedna z lepszych walk z bossem w Gothicu. Szkoda, że do wszystkiego wplątały się bugi.

Modyfikację przeszedłem na poziomie łatwym, toteż nie miałem większych problemów w walce. Zajęło mi to w sumie 5 godzin z hakiem i sądzę, że na wyższym poziomie trudności czas mógłby się wydłużyć do godziny, nie więcej. Niestety twórcy próbowali na siłę przedłużyć rozgrywkę poprzez niemal nieustanny resp potworków z każdym rozdziałem/zmianą świata, co mnie jako gracza, który musi oczyścić teren niezmierne już za którymś razem irytowało. Gra oferowała zasadniczo jeden główny świat i kilka pobocznych (więzienie z początku, wulkaniczna wyspa, kopalnia, królestwo śmierci) co na tak krótką modyfikacją prezentuje się nie najgorzej. Przynajmniej nie chodziliśmy cały czas po tym samym terenie. Światy były wykonane raczej na dobrym poziomie, czasami rzucała się na oczy zbyt duża kanciatość, a w niektórych momentach moja postać zawiesiła się w jakimś miejscu do tego nieodpowiednim.

Co z innowacjami? Ich jest hmmm.. dużo. Wprowadzono pasek wytrzymałości/sprintu zależy od wielu sytuacji, ale niestety zbugowany, co opinię niżej. Pojawił się także system zatruwania, gdzie na stworzenie trucizny można było zdobyć przepis, a potworki takie jak pełzacze czy krwiopijce mogły (nie musiały!) zatruć bohatera. Podobało mi się także pieczenie na rożnie jako taka nowinka, która cieszy oczy. Pojawiło się też kilka autorskich modeli grzybów i innych roślin. Ponadto najemnicy byli w posiadaniu nowych tekstur zbroi. Prawdopodobnie były one autorstwa Rysy z themodders, który zamieścił je na World of Gothic, choć tego nie jestem pewien. Okropne stroje mieli natomiast gońce leśni, całe szczęście, że nie spędziliśmy z nimi wiele czasu. Szata Druida chyba również była wzięta z WOG, ale jego kostur wyglądał naprawdę niesamowicie. Wszystko ładnie, pięknie, ale po co tyle nowości? Jeśli chodzi o grzyby, zatruwanie, czy też sprint to twórcy sobie mogli to darować. Nie było naprawdę konieczności dodawania tylu rzeczy do moda, bo mogło się odbyć bez nich. Zamiast tego twórcy powinni momentami naprawdę zastanowić się nad fabuła. Dodatkowo modyfikacja jest obdarzona niemieckim dubbingiem, który naprawdę mi się nie spodobał! Głosy były niskiej jakości, irytowały, a niektóre brzmiały bardzo niepoważnie i przy tym nieprofesjonalnie. Nawet głos głównego bohatera działał mi na nerwy.

Jeśli chodzi o bugi to jest ich sporo. Większość z nich raczej nie psuje rozgrywki, ale są irytujące. Przede wszystkim zaliczę do tego pasek zdrowia pośrodku górnej części ekranu. I nie, nie był to mój pasek zdrowia! Mój był we właściwym miejscu. Nie wiadomo co on tam robił, poza faktem, że denerwował gracza. Czasami, gdy walczyłem z wrogimi jednostkami to nie widziałem ich życia, bo owy pasek nie pozwalał na to. Inną kwestią jest system sprintu: Nie zawsze żółty pasek symbolizujący wytrzymałość zanikał, więc nie wiadomo było kiedy się skończy wytrzymałość. Czasem, gdy wytrzymałość się odnawiała nie mogliśmy tego zobaczyć (był pusty pasek przez ten czas). Pojawiły się także problemy z pływaniem z tego powodu (nie wiedziałem kiedy się skończy powietrze). Choć sam z zatruwaniem problemów nie miałem, widziałem na YouTube, że jednemu panu nie znikał zielony pasek, chociaż zatruwanie się już skończyło. Czasami także nie otrzymywałem na ekranie informacji o doświadczeniu czy też wpisach w dzienniku.

Wracając do walki z bossem to podkreślam, że naprawdę była fajna (pole magiczne itp.), ale posiadała też liczne błędy. Przede wszystkim przyzywani wrogowie, by mnie dopaść wskakiwali do lawy, to samo main boss, ja z kolei mogłem bez problemu zrobić parę kroków po lawie bez utraty HP. Ponadto boss nie zawsze reagował na walkę (czasem w oddali zatrzymywał się i nic się nie działo). Nie wspomnę także irytującego momentu z przemianą chrząszcza, gdzie twórcy zamiast zrobić małą szczeliną to uznało im się, że będzie to działało na zbugowaniu Gothicu i dzięki staniu w odpowiednim miejscu przy drewnianej ścianie udało, by się nam przejść na drugą stronę. Mega irytujące!

Co na koniec? Muszę jeszcze raz napisać, że mam mieszane odczucia. Grało się dobrze, czasami nawet bardzo, ale pod kątem fabuły momentami, aż chciało mi się wołać o pomstę do nieba. Poza tym pojawia się masa niepotrzebnych nowinek, często nie poprawnie działających, które mają urozmaicać grę, ale czasami szczerze ją psują. Dużym atutem jest duża liczba światów do zwiedzania. Jednocześnie twórcy chcieli w sztuczny sposób przedłużać rozgrywkę przez nieustający respawn potworów na Jamandze, który od III. rozdziału w moim odczuciu był niepotrzebne. Co do oceny wstrzymam się, bo sam nie wiem czy tą modyfikację Wam polecić czy odradzić i liczę na to, że sami zdecydujecie na podstawicie tego co Wam wcześniej napisałem.     

5350
Ukończone modyfikacje / G2NK Tajemnice Jumangi PL
« dnia: 2015-01-01, 11:40 »
Wiśnia na samym początku używa zwoju snu do uśpienia strażnika. Gdzie takowy mogę znaleźć? ;P

5351
Ukończone modyfikacje / Carnage Graphic Patch
« dnia: 2014-12-31, 19:59 »
Choćby kuszami ;P

5352
Patrząc się generalnie na jego posty to wątpię, by był z niego dobry scenarzysta. Głowę to on może mieć usraną pomysłami, ale mogą one nie być dobre/oparte na czymś. Przydałby się namacalny dowód jego pracy, ale go nie ma "bo nie tworzyłem np. żadnych opowiadań", co jedynie potwierdza fakt, że nie ma o tym pojęcia.

5353
Ukończone modyfikacje / Carnage Graphic Patch
« dnia: 2014-12-31, 17:40 »
Sam jesteś sztuczny Halk.

5354
Ukończone modyfikacje / G2NK Tajemnice Jumangi PL
« dnia: 2014-12-31, 17:40 »
zasadniczo dopiero zacząłem grę i ustaliłem z gostkiem, że dajemy nogę, ale strasznie to jakoś chaotycznie. Chodzę wszędzie nikt nie ma questa, nie wiem co robić... Pierwszy raz coś takiego mam. 

5355
Ukończone modyfikacje / Carnage Graphic Patch
« dnia: 2014-12-31, 17:34 »
Fajnie by było mieć je w Gothic 2 :D Akurat styknie na nową machinimę xd

5356
Ukończone modyfikacje / G2NK Tajemnice Jumangi PL
« dnia: 2014-12-31, 17:32 »
Czy to normalne, że nie pojawia się u mnie zdobywane doświadczenie na ekranie? Podczas rozmowy mam również pokazane paski zdrowia (swój i celu). Jednocześnie nie wiem gdzie pójśc na starcie -.- Na starcie trafiłem na strażnika w łożku, który mówi stać tędy nie przejdziesz i znowu poszedł spać. Ogólnie wydaje mi się to mod pobugowany, więc nie wiem czy chce mi się grać....

5357
Mój sylwester poległ , nie to że noga w gipsie w dodatku chory . A tu jeszcze takie coś , opóźnienie ;(
pozostaję tylko płakać.
Ale wciąż życzę powodzenia i szczęśliwego roku!!!
Szalony Sylwester z Picolo ;P

5358
W Returningu jest zwykła ruda metalu? :O

5359
Uczyłeś się tego u Węża?

5360
ale pręty wytapiasz z magicznej rudy.... Dziwne to, prawda, ale tak jest w Returnie

Strony: 1 ... 266 267 [268] 269 270 ... 356
Do góry