Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Deathrou

Strony: [1] 2 3 ... 6
1
Ukończone modyfikacje / [G2NK] Lobos
« dnia: 2024-07-11, 19:23 »
W końcu, po czterech latach od premiery miałem okazję przejść tę modyfikację. Tak się złożyło, że zbiegiem okoliczności byłem pierwszym komentującym w tym temacie kilka minut po premierze. Niestety, wtedy jednak mój zapał został szybko ostudzony przez nieustanne crashowanie gry w kopalni, w wyniku czego musiałem porzucić moda. Czas mijał, trochę zapomniałem o sprawie, aż w końcu postanowiłem spróbować raz jeszcze z nadzieją, że zmiana systemu operacyjnego dokonana na przestrzeni tych lat zmieniła coś w kwestii stabilności modyfikacji. Na całe szczęście tak właśnie było, w ciągu całej, około 25 godzinnej rozgrywki grę wyrzuciło mi tylko kilka razy.

Powiem tak - myślę, że to najlepszy mod w jakiego w życiu grałem. I mówię to z pełną świadomością istnienia czegoś takiego jak Dzieje Khorinis, oceniam jednak głównie pod kątem funu, który dostarczyła mi rozgrywka, a Dzieje swoim rozmachem bywały dla mnie trochę przytłaczające. Tutaj jednak wszystko zagrało. Świetnie dopracowany balans rozgrywki pozwalający na czerpanie satysfakcji z gry od początku do końca. Nowatorskie umiejętności do nauki, nie wiem jak to wygląda z perspektywy maga, ale choćby Berserk dla wojownika był zaskakującym i fajnym dodatkiem. Co prawda niestety nie mogłem go używać, ponieważ przyspieszenie postaci o 30% plus uniony z przypieszeniem czasu powodowały u mnie nieakceptowalne spadki płynności gry, niemniej sama koncepcja smaczku, który będzie wymagał ode mnie zmiany moich typowych, wieloletnich przyzwyczajeń odnośnie timingu walki jest całkiem ekscytująca. Ciekawy, skondensowany i wypełniony zawartością świat gry. Fantastycznie skonstruowana progresja postaci, zarówno pod kątem czystego gameplayu, jak i odczuwalnego awansu społecznego wraz z postępem fabuły. No właśnie, fabuła. Tak jak przeważnie jest to dla mnie rzecz drugorzędna, tak historia okazała się być niespodziewanie wciągająca, pozostawiająca nieustannie to poczucie chęci grania dalej, by dowiedzieć się jak dalej potoczą się wydarzenia. Pomimo, że od początku do końca nie byłem pewny, czy podobał mi się plot twist fabularny mający miejsce po dołączeniu do gwardii legionu, to wciąż doceniam całość za kreatywność i coś mniej kliszowego niż historia o smokach, wybrańcu bogów, panu ciemności itd. Poza tym, w modzie czuć po prostu ogrom napracowania i obecność mniejszych lub większych smaczków, mających uczynić rozgrywkę bardziej spójną i satysfakcjonującą.

Ostatecznie dałbym tej modyfikacji 9/10. Od perfekcji dzieli ją kilka pomniejszych mankamentów, tzn. rzucający się gdzieniegdzie w oczy recykling przeciwników, mniej interesujące od doliny (choć dalej dobre) poboczne światy, zapożyczona z innej modyfikacji lokacja z Cesarem, kilkanaście brakujących linijek dubbingowych oraz, w moim odczuciu, lekko zrushowana końcówka, której niestety nie mogę uznać za wisienkę na torcie, jaką powinien być finał.

Tak czy inaczej bawiłem się świetnie, polecam każdemu.

2
Ukończone modyfikacje / [G1] Z woli Króla
« dnia: 2024-07-05, 21:14 »
Spoko modzik, przeszedłem w 4h (myślę, że przyspieszenie czasu istotnie skróciło), fajny na jeden wieczór.

3
Ukończone modyfikacje / [G2:NK] Gladiator
« dnia: 2023-03-12, 10:29 »
Jeżeli na steamie to był problem z wersją steamową

Też mam ten problem, w raporcie napisane jest, że problem powodowany jest przez fix 2.6. Generalnie miałeś na myśli, że ten problem występują ogólnie na wersji steamowej i jest na to jakieś powszechne rozwiązanie, czy konkretnie z tą modyfikacją? W każdym razie wszystko jest dobrze zainstalowane i niestety przy każdej próbie odpalenia nowej gry wyrzuca access violation.

4
Ukończone modyfikacje / [G2NK] L'Hiver Edition v1.1u PL
« dnia: 2021-01-05, 18:40 »
Jest dobrze poinformowany, w spolszczeniu oryginalnej wersji moda [nie tej angielskiej tylko tej oryginalnej z world of player] 1.1U wszyskie dodatkowe parametry da się włączyć/wyłączyć w menu gry, w opcjach do tego są tam takie bajery jak kolumny ekwipunku, opcja dx11, Free Aim [wolne celowanie] itp.

[1.1.5 z tego co wiem to jest wersja którą wzięli z oryginalnej strony moda -  world of player, zangielszczyli, dodali jakieś swoje zmiany i numerację  wersji a później została ona spolszczona tylko już przez kogoś innego i nie ma już takich bajerów jak w polskiej wersji 1.1U]

No cóż, zrozumiałem to dosłownie jakoby koledze w zagraniu przeszkadzało to, że nie da się wyłączyć głodu itp, więc moja odpowiedź ograniczała się tylko do tego, że w 1.5 jest to wyłączone. Niepotrzebnie wspominałem o tych parametrach z samego systempacka.

5
Ukończone modyfikacje / [G2NK] L'Hiver Edition v1.1u PL
« dnia: 2021-01-05, 12:44 »
Co prawda Free Aima nie ma bo będzie dopiero od 1.6, ale grając aktualnie w najnowszą polską 1.5 domyślnie nie mam głodu, pragnienia itp. a różne parametry można zmieniać, więc chyba jesteś błędnie poinformowany.

6
w Resource managerze (Union) jest wtyczka do jasnosci moze ona pomoze

Hmm, mógłbyś mi bardziej przybliżyć o co chodzi? Uniona zainstalowałem z tej paczki podanej w temacie, gdzie zawarty w jednych plikach do wrzucenia jest od razu system pack, playerkit i union, więc nie bardzo wiem gdzie tego szukać.

@edit
Problem rozwiązany, wystarczyło zmniejszyć wartość borderlesswindow z systempack.ini z 0 na 1 i suwaki działają tak jak trzeba. Sorki więc za postowanie zanim dokładnie sprawdziłem, ale może się to kiedyś komuś przyda.

7
Czy jest jakiś legitny sposób na zwiększenie jasności/kontrastu w l'hiverze bez Dx11? Te ciemne tekstury i ogólny mrok to jedyna rzecz, która odstrasza mnie od tej modyfikacji. Suwaki w grze nie działają, próbowałem coś kombinować z wartościami w systempack.ini, gothic.ini i lhiver.ini, bezskutecznie..

8
Forum / Postulaty
« dnia: 2020-11-16, 11:18 »
Swoją drogą mam też postulat, trochę liberalny i szokujący jak dla mnie: Znieśmy zakaz rozmowy o modach w shoutboxie. Forum umiera i naprawdę nie widzę powodu dobijać go w ten sposób. Rozumiem, by kasować pytania w stylu "Ej, gdzie znajdę rudę do Niszczyciela Demonów", ale pozostawienie możliwości luźnej rozmowy odnośnie modów jako takich, produkcji itd byłoby całkiem fajne.
@Splash @mgr inż. Aztek @inż. Avallach @Adanos @Mark56
A czy tak nie było zawsze? Problem był tylko wtedy, gdy toczyła się dyskusja na jakiś temat, a ktoś się pytał "gdzie znajdę miecz" lub mam problem z modem. Shoutbox jest otwarty do rozmów na różne tematy, więc dyskutujcie o modach. ;)

Dobra dobra, jak się kiedyś spytałem o opinie co lepsze, ER czy LZGD do ogrania nie przerywając nikomu dyskusji to mnie warnem straszyliście xD

9
Ukończone modyfikacje / [G2NK] Lobos
« dnia: 2020-10-09, 21:31 »
Niestety, u mnie crash średnio co 10-15 minut rozgrywki i przy każdej próbie wczytania gry oprócz z menu po restarcie. Fixy oczywiście prawidłowo zainstalowane, poszedł reinstall i podjąłem kilka działań prewencyjnych, ale nic z tego. Chyba mam po prostu niefart. Próbowałem na systempacku 1.6 i 1.8.

10
Ukończone modyfikacje / Gothic II NK: Lobos
« dnia: 2020-10-09, 13:17 »
Ależ odświeżane było w oczekiwaniu :lol2: Gratuluje zakończenia pracy, pobieram i biorę się za to cacko. Przyznam, że mam duże oczekiwania.

11
Ukończone modyfikacje / [G1] Potępieni v1.0
« dnia: 2020-04-14, 10:55 »
Zrobienie efektywnej pułapki raczej trochę skilla wymaga, ale załóżmy już, że gość był tym myśliwym (swoją drogą wzmianka o tym w dialogu już polepszała by sytuacje). Co takie kolce mogą zdziałać przeciwko nieśmiertelnym zombie, bo takie właśnie są w tym modzie? Raczej niewiele, o ile cokolwiek.
Ale nie chciałbym już ciągnąć dalej tej dyskusji, bo prawda jest taka że to szczegół i generalnie nie jest to CAŁKOWICIE pozbawione sensu, jednak tak jak w przypadku zabójstwa jest to dosyć naciągane i można było to lepiej rozwiązać dla lepszego odbioru.

12
Ukończone modyfikacje / [G1] Potępieni v1.0
« dnia: 2020-04-13, 23:03 »
Na pewno nie irracjonalnymi pułapkami z kłów błotnego węża, no offence, po prostu w całym gothicu nie ma mowy o czymś w rodzaju sideł, a już na pewno konstruowanie ich przez nowicjuszy bractwa z których tacy myśliwi jak z koziej dupy trąba.

13
Ukończone modyfikacje / [G1] Potępieni v1.0
« dnia: 2020-04-13, 21:32 »
Heh, modyfikacje pobrałem tuż po premierze i jakoś bez większego powodu odpuściłem po 40 minutach grania. Teraz, po niemalże pół roku postanowiłem wyczyścić pulpit z syfu i jedną z ostatnich rzeczy, która się na nim ostała był folder 'Gothic'. Wszedłem z ciekawości w gothic starter i okazało się, że jest to modyfikacja Potępieni. No to jazda, przeszedłem na raz w ten jakże niezbyt rozrywkowy czas kwarantanny. Jak wrażenia?
Generalnie mod jest niezły, bo nie mogę powiedzieć - po prostu bawiłem się dobrze i był to miło spędzony czas. Na plus ogrom nowych modeli broni, przebierałem w nowych ostrzach jak ujęty i sprawiało to dużą satysfakcje. Do gustu bardzo przypadło mi też wykorzystanie terenu, ujęcie dopiero co formującej się palisady orków i terenów za nią. Cholera, nawet sam las wyglądał jakby był właśnie w trakcie przeistaczania się na ten znany z dwójki, świetny efekt (mówię tu o dodaniu charakterystycznych świerków i roślinności z G2). Poza tym ukłon dla eksplorujących na terenie ziem orków na które żadne z zadań w trakcie rozgrywki nas nie prowadzi, przyjemna nagroda za dociekliwość. Wątek fabularny dosyć wciągający ale... no właśnie, przechodzimy do ale. Scenariusz zawiera mnóstwo baboli. Zadanie z mordercą było jednym z najciekawszych, ale jego finał wydawał się mi być totalnie bezsensowny. Że niby jak zebranie wszystkich na górze, a potem wysłanie Marvina na dół w celu znalezienia zabójcy? Miałoby to sens tylko w przypadku, gdyby zabójca był kimś z zewnątrz, a na dodatek musiałby wkroczyć do fortecy akurat tej nocy i przy tym nie połapać się, że coś tu nie gra skoro cała forteca nagle opustoszała. Ja rozumiem, że jest ta kwestia z miksturką od Tyona która sprowokowała ujawnienie Gor Na Bara(?), ale wciąż przecież Tyon nie wiedział kto z tego zgromadzenia jest zabójcą, więc to, że akurat szczęśliwe wysłał winnego strażnika z Marvinem na poszukiwania było mocno naciągane. Pierdółka, ale ukuła mnie kwestia wiecznie poważnego przywódcy magów wody Saturasa, który zakończył swój dialog słowami "he, he." Kolejna kwestia, to rozplanowanie wydarzeń w związku z cytadelą myśliwych. Z tego co dobrze zrozumiałem, wątek główny z rośliną można zakończyć w chwilkę, natomiast jeżeli chcesz uzyskać dostęp do zakupu pancerza myśliwych musisz się trochę narobić wykonując zadania poboczne dla całego obozu. Wykonujesz je wszystkie, super, masz nowy pancerz i to ze zniżką, oddajesz roślinę Tyonowi i.. jakieś 5 minut później dowiadujesz się na bagnach od przywódcy myśliwych, że ich cały obóz został wyrżnięty wpień i tylko on przeżył. Na dodatek wręcza ci ulepszoną wersje zbroi (za darmo), którą właśnie kupiłeś. Skoro już przy tym, to - pułapki na zombiaki z kłów węży błotnych? Serio? Wracając jeszcze do myśliwych, w zastanowienie wprawił mnie też Aidan, tłumaczący, że jak niby ma przedrzeć się przez las w celu powrotu do cytadeli, w momencie, gdzie chłop nawet nie stoi w lesie i w linii prostej ma jakieś 100 metrów do mostu, podczas których najwyżej stópką zawadzi o skraj lasu. Według mnie było też trochę za mało przeplatania się dróg z bezimiennym. Tylko na początku wspominka o wspólnej popijawie, następnie Bezi z czapy pojawia się i zabiera energia z kopca rudy. Swoją drogą rozmawiamy wtedy z Miltenem, którego puszczamy wolno a on używa runy teleportacyjnej. I gdzie się teleportuje? Nosz kurna z powrotem do biblioteki magów wody xD Ale wracając, jakieś jedno, skromne spotkanie z Bezim i krótkie zadanie poboczne w związku z nim było by świetne, zabrakło mi tego. Sama końcówka, choć to już kwestia preferencji, ale śmierć Marvina nie przypadła mi do gustu. No i to tyle z czepialstwa, pomimo wyżej opisanych rzeczy, które wprawiały mnie w sarkastyczne politowanie - grało mi się przyjemnie.

14
O, to w planach jest dalsze rozwijanie? To nie ma co, przedstawię moją osobistą listę rzeczy do zmiany

-Pochwaliłem balans gry. Sprawa ma się jednak inaczej na sam koniec rozgrywki, od odbicia wolnej kopalni. Pomimo, że modyfikacja dosyć skąpo obdarowuje nas doświadczeniem (co jest plusem), nieruszone zostały nagrody expa z podstawowego Gothica z późniejszego etapu. Nagroda za przyniesienie składników na ULU-MULU? 10-7k, nie pamiętam dokładnie. Orkowie szamani w świątyni śniącego? 8000 za jednego. Apokaliptyczni strażnicy, cienkie bolki - 1k. Znalazło by się tu jeszcze kilka zdecydowanie przesadzonych nagród doświadczenia z głównego wątku z podstawki. Nijak ma się to do całej gry, gdzie 200 doświadczenia za potwora lub 500 za quest to naprawdę dużo. Spowodowało to, że do momentu wkroczenia do orkowego miasta, czyli jakieś 95% gry miałem 20 poziom, czyli w sumie 200k doświadczenia, 100 siły. Po wyprawie przez świątynie śniącego miałem 27 poziom, 300k expa i 147 siły przez mikstury siły których było nawalone od groma. Zdaję sobie sprawę, że to tylko końcówka gry i nie ma to wielkiego znaczenia, nie wiem, może tak miało właśnie być. Osobiście jednak mocno mnie to raziło i wolałbym żeby było to ze trzy lub czterokrotnie zredukowane.

-Jeżeli chodzi o zadania, to

Zadanie ze świątynią orków i strażnikami. Jako, że jest to nasz praktycznie ostatni quest na drodze strażnika i odblokowuje nam zakup ciężkiego pancerza, to pownien być chociaż małym wyzwaniem. Tymczasem strażnicy którzy nam towarzyszą przy ataku na orków są tak przekoksowani, że w zasadzie możemy sobie tylko stać z boku żeby im nie przeszkadzać, a oni wytną wszystko w pień bez najmniejszych strat. Osłabić strażników, zmniejszyć ich ilość albo pokombinować coś z orkami.

Zadanie ze skrzynią Aidana. Na litość boską, po co te przedłużanie z tym, że niby Aidan zapomniał dać nam klucza? Latanie w kółko dwa razy nie jest niczym przyjemnym.

Jako strażnik dostajemy dwa zadania z eskortą kogoś do starej kopalni. Te zadania niczym się od siebie nie różnią, oprócz osób które eskortujemy. Dwukrotnie atakują nas bandyci, praktycznie tak samo ustawieni i w podobnej ilości. Myślę, że dużo lepiej już by to wyglądało gdyby za drugim razem atakowali nas szkodnicy z nowego obozu.

Zadanie z magicznym posłańcem.. to wzbudziło we mnie chyba najwięcej irytacji. Blokuje wątek główny, a żeby je wykonać potrzeba kilka naprawdę rzadkich składników. Obszukałem większość handlarzy w poszukiwaniu rtęci i nie znalazłem. Poczytałem o lokalizacji, musiałem 'nielegalnie' dostać się do skrzyni riordiana aby ją uzyskać. Tak samo reszta. O ile nasiona czerwonego buka są rzadkie ale łatwo dostępne, tak ogniocierń rośnie na ziemiach orków na które nasz bohater teoretycznie nie powinien się jeszcze zapuszczać. Przydałaby się też jakaś wskazówka, że ogniocierń trzeba rozgnieść w wiadrze, czy czymś tam. Zredukowałbym ilość składników lub dodał wskazówkę gdzie ich szukać. Ewentualnie wyrzucił to zadanie do śmietnika, bo sam koncept magicznego posłańca jakoś w ogóle mi nie pasował do historii. 

U myśliwych super by było, gdyby co rozdział, jak choćby w returningu pojawiał się quest o jakimś wyjątkowym potworze. Gdy dostałem zadanie na białego wilka już miałem nadzieję, że tak to właśnie będzie, jednak na tym się skończyło.

Poza tym w modzie znajduje się trochę zadań, w których mamy coś, choć częściej kogoś znaleźć bez praktycznie żadnych sensownych wskazówek a jedynie ogólniki. Questy na zasadzie "A teraz idź i przemierz całą kolonie wzdłuż i wszerz, porozmawiaj z każdą imienną postacią aż w końcu trafisz". np. szwacze dla Świstaka, kopacze dla tego gościa na piętrze karczmy w NO.

-Dialogi. Konkretnych przykładów nie podam, nie mam tak świetnej pamięci ale chętnie zarzucę bardziej ogólne rzeczy. Wyrzuciłbym z modyifkacji wszystkie przekleństwa, których kilka się znalazło. Nie pasują do klimatu gry. Poza tym usnąłbym też wszystkie napisy w nawiasach nadające kontekst wypowiedzi. Mój ulubiony - (z lekką pogardą i pewnością siebie) - no proszę was... to kuje w oczy. Ani razu taka wiadomość nie była mi potrzebna aby zrozumieć emocje postaci. 

-Dorzuciłbym lub zmodyfikował jakieś istniejące questy POBOCZNE, aby wymuszały one naukę nowych umiejętności a nagroda za nie była zachęcająca. Alchemia, górnictwo w gothicu.. bardzo fajnie, ale po prostu nie ma sensu się tego uczyć, gdy mikstur i tak jest od cholery, a rudy jeszcze więcej. Chyba, że coś pominąłem. Ale wykonałem sporo zadań, więc nawet jeśli to powinno być tego więcej.

-Miło by było, żeby bronie które da się wykuć na dany rozdział u kowala były mocniejsze. Naprawdę, miałem szczerą chęć pobawić się w to, ale po prostu nie było sensu, bo to co znajdowałem podczas eksploracji lub u zwykłych handlarzy było silniejsze. Może niech nie będą one od razu najpotężniejszą opcją, ale chociaż dobrą alternatywą. Tak w nagrodę, że jednak bawimy się w poszukiwanie elementów do wykucia.

No i to by było chyba na tyle. Jak mi się coś przypomni to dorzucę w edycji

15
Właśnie skończyłem moda, zajęło mi to równo 30h. Już kiedyś go ogrywałem jako tester wersji 1.4.8, ale to było ze 4 lata temu i 99% zawartości wyleciało mi już z głowy. Wtedy przechodziłem jako bandyta, teraz zdecydowałem się na stary obóz. No więc jak wrażenia?
Gitówa.
Od dawna miałem ochotę na powrót do G1, gdyż dwójka mi się już trochę przejadła. ER wydało mi się idealnym rozwiązaniem. I nie pomyliłem się, że był to dobry wybór.
Oczywiście, mod ma wiele mankamentów, dużo bugów, zadania i dialogi śmierdzą amatorszczyzną na kilometr, nowe umiejętności dostępne dla bezimiennego są całkowicie bezużyteczne.. można by tak jeszcze wymieniać. Mimo wszystko grało mi się naprawdę przyjemnie. Dlaczego? Giga zaletą tego moda jest poprawiony balans rozgrywki. Do 3 rozdziału nie mogłem rozwalić zębacza, tak jak to właśnie powinno być, mimo topornego buildu pod maksymalny damage. W podstawowym gothicu można wyciąć w pień całą mapę jeszcze w pierwszym rozdziale, tutaj coś takiego nie ma miejsca. Cały czas czuć było lekkie wyzwanie, które wymuszało choć trochę taktycznego, umiejętnego podejścia do walki. Pomimo, że kilka linijek wcześniej skrytykowałem zadania z moda, to jednak mają one też i swoją dobre stronę. Zamiast, jak to w podstawce, liniowo udawać się od lokacji do lokacji i więcej nie odwiedzać już znanych miejsc, tak tutaj questy sprawiały, że w każdym rozdziale latałem po całej kolonii obserwując zachodzące w niej zmiany. Serio, miłe to było. No i muszę przyznać, że znalazło się kilka zadań które były naprawdę ciekawe i aż chciało się je wykonywać, ale to wyjątki. Dużo nowych broni, kilka zbroi. Na plus uzasadniony linią questów dostęp do uzyskania ciężkiej zbroi strażnika, jakże tego brakowało w g1. Zagospodarowanie niewykorzystanych przez piranie zakątków górniczej doliny - chociaż to w końcu Edycja Rozszerzona, więc to raczej oczywistość.
Podsumowując fajerwerków nie było ale grało mi się bardzo przyjemnie, fajnie było tak przynerdzić w ten długi weekend i wrócić do klasycznej górniczej doliny.

16
Ucieczka / Pytania odnośnie zadań i rozwoju postaci
« dnia: 2019-08-04, 17:55 »
@Crossmate
Z tego co wiem, to tak. Ucieczka nie sprawia że NPC zapomina o kradzieży, no ale mowa tylko o konkretnie tych którzy złapali na gorącym uczynku

@Acta
Jeżeli chodzi o zaćmienie to niby w dzienniku jest napisane, że powinieneś o tym poinformować jak najszybciej Kerolotha i Gestatha, ale w rzeczywistości opcja taka nigdy mi się w grze nie pojawiła. Nie przeszkadza to jednak w ukończeniu gry

17
Ucieczka / Opis modyfikacji (Download)
« dnia: 2019-08-02, 21:03 »
No, właśnie ukończyłem moda więc wypadałoby dać od siebie kilka słów zważywszy na to, że bawiłem się świetnie. Ukończenie zbiegiem okoliczności zajęło mi dokładnie tylko co Jao, to znaczy 27 godzin z kawałkiem. Tu już plus dla twórcy - czas przejścia w opisie moda nie odbiega od rzeczywistości. Wspominam o tym dlatego, że jak na razie dosłownie każda modyfikacja którą przeszedłem miała podany zawyżony, przynajmniej dla mnie czas przechodzenia. Owszem, nie jestem jakiś super ultra dokładny, ale rush na pałę też to nie jest. Powiedzmy że przechodzę grę tak na 95%. :) Gdybym pokończył wszystkie zadania które po prostu wydały mi się zbędne, bo swojej postaci i tak lepiej rozwinąć już nie mogłem to bankowo wyszło by ponad 30 godzin.
Co do samej modyfikacji, rzeczą która zrobiła na mnie największe wrażenie jest napracowanie. Serio, z tej modyfikacji aż wylewa się widoczny gołym okiem ogrom pracy która została w nią włożona. Choćby taka pierdoła jak to, że brama do nowego obozu jest zamknięta, gdy bohater to dostrzega wypowiada kwestie na ten temat i pojawia się wpis w dzienniku, że musisz poszukać okrężnej drogi. Takich rzeczy jest mnóstwo i naprawdę to doceniam. Oko cieszy również sama górnicza dolina i modyfikacje którym uległa. Tutaj dodatkowa ścieżka, tu jaskina a tam droga na arenę w obozie łowców orków na pagórku niewykorzystanym w podstawce. Nie wiem dlaczego, ale bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie połączenie wszystkiego w jeden zen. Gdy wszedłem do cmentarza orków i na ekranie nie pokazał się ekran ładowania - super, choć niby nie ma to znaczenia. Linia fabularna wciągająca, jak najbardziej daje radę, chociaż nie obyło się bez rzeczy które mi się nie podobały, ale o tym później. Stopniowe odkrywanie nowej starej górniczej doliny, zwiedzenie terenów za palisadą po ponad 20 godzinach rozgrywki - to cieszy. Balans dobrze zachowany, chociaż od końca trzeciego rozdziału moja postać była już maksymalnie rozwinięta, bylo więc ciut za łatwo, pojawiło się też lekkie znużenie po utracie motywacji do czyszczenia wszystkiego. Myślę, że lepszy był by limit do 110-120 choćby od 90 miało to kosztować po 5PN za 1 siły, wciąż czuć by było ten minimalny progress. Nowinki techniczne i inne na plus, chociaż nowe umiejętności, może prócz regeneracji były dla mnie mocno bezużyteczne. Pomijając pierwsze zadanka to z wydobytych minerałów nie skorzystałem ani razu. Dubbing jak na amatorską robotę świetny, w szczególności wrażenie zrobiły na mnie kwestie Kerolotha. Jakoś tak dobrze to brzmiało. Na koniec muszę wspomnieć jeszcze o arenie zombie w zatopionej wieży Xardasa - kozackie.

No dobra, co mi się nie podobało. Klasycznie, nie obyło się bez bugów i niedociągnięć, niektórych zadań nie dało się ukończyć ale powiedzmy, że to standard. Po drugie, te cholerne modele krzaków i drzew z gothica 1... nie zliczę ile razy ja lub co gorsza npc zaciął mi się na tych tytanowych gałęziach i liściach. Było to turbo irytujące. Kilkanaście linijek bez dubbingu. Na pochwałę nie zasługuje też wątek z przyzwaniem bogów. Naciągane, dialogi jakieś takie czerstwe, nie czuć, że spotykasz się z ostatecznymi bytami świata. Ten element osobiście bym usunął i zastąpił go mniej więcej w taki sposób w jaki opisał to Jao. Generalnie końcówka gry na trochę niższym poziomie.

Podsumowując mod jest świetny choć do ideału mu brakuje. Cieszę się że mogłem go ograć. Dobra robota, gratuluje :D

18
Ucieczka / Pytania odnośnie zadań i rozwoju postaci
« dnia: 2019-08-01, 22:45 »
Po zakupieniu od Hunta Ultra pancerza myśliwych za 2000 dostaje od niego Wzmociony pancerz myśliwego tzn. pancerz z płytek pełzacza który już mam i noszę, kupiłem go wcześniej za 1000 sztuk złota. Niefajny bug.. czy ktoś może ma kod na tę najlepszą zbroje?

19
Ucieczka / Pytania odnośnie zadań i rozwoju postaci
« dnia: 2019-08-01, 11:52 »
Kto może mnie nauczyć siły do 100? Feros i Cappel mają ograniczenie do 90.

Pytanie numer dwa. Co należy zrobić w zadaniu Pościg za cieniostworem? Jehen mówi, żeby rozejrzeć się po okolicy i stoi w miejscu. Odpaliłem gamme na maxa ale no nic szukam szukam i żadnego śladu czy interakcji związanej z tym cieniostworem, proszę o wskazówkę.

W poradniku przeczytałem, że muszę znaleźć kość która ma znajdować się niedaleko martwego warga w stronę obozu wypadowego myśliwych. Przeskanowałem ten odcinek wielokrotnie i nie ma tej kości. Czy ktoś może mi zdradzić dokładna lokalizację

20
Returning 2.0 / Pytania odnośnie zadań i rozgrywki
« dnia: 2018-09-29, 14:13 »
Po bitwie z orkami na farmie pytam Lorda Hagena "co dalej". Na sekundę pokazuje mi nowe zadanie "Bij zabij!" a potem włącza się filmik w którym kamera posuwa się po pobojowisku a następnie wraca do postaci. Kłopot w tym, że po wciśnięciu opcji co dalej wszyscy włącznie z lordem Hagenem wychodzą z szeregu i wracają do swoich normalnych pozycji, włącznie z Hagenem, przez co gdy kamera wraca do mnie stoję sam i nie odpala się żaden dialog. W wyniku tego bezi stoi i nie da się nim ruszyć ani zapisać, jak gdyby dalej był w dialogu. Co robić?

Strony: [1] 2 3 ... 6
Do góry