Ok, jestem w połowie 7 rozdziału ( wszystkie zadania w trakcie ) ale epilog zostawiam sobie na deser.
Czas wziąć się do roboty, póki co 1/10 poprawiona, ze znajomością i opisami zadań pójdzie jak z górki

Podobno jest w wieŻy mgieł z g1 ale nie wiem na pewno bo nie sprawdzałem

Owszem, zadekował się w podziemiach wieży mgieł, dostęp tylko od strony morza - jaskinia na prawo od plaży gdzie wypoczywają znużeni morską podróżą orkowie. Dobrym pomysłem byłoby zwiedzania tamtych terenów, jak i penetrowanie orkowych posterunków przy palisadzie z ulu-mulu na plecach.

HP nie rośnie również w rebalance... Mimo wszystko polecałbym inwestowanie w manę ;]  Korzystanie z życia przy rzucaniu zaklęć w walce z hordą stworków typu, wilk i wyżej, albo więcej niż dwoma orkami tudzież z orkowymi snajperami to samobójstwo <_<

Orientuje się ktoś gdzie zniknął Milten na zaginionej wyspie? I jak pchnąć akcję do przodu? Mam wpis z naprawą statku, z zaginionym złotem, ale nie bardzo wiem co z tym robić. Na wyspie znalazłem tylko mapę dla kapitan. Żadnych części do statku czy kompasu...

Już odkryłem że można wejść po skałach tylko właśnie jest problem z wyjściem ale dobrze wiedzieć że paladyn ma klucz. A Propo Pedra przed klasztorem to on nie ma klucza bo sprawdzałem. Tak czy inaczej dzięki za odpowiedź.

Przejęcie do gildii kupców rozwiązuje ten problem. Szczegóły poniżej

http://translate.googleusercontent.com/tra...YgS0yM7LFNS-f-Q

Mógłby mi kos podać kilka wskazówek odnośnie 9 zadania u Opiekunów
Taka mini solucja, bez odsyłaczy do tekstu poniżej, tylko porady kogoś kto to zadanie wykonał, z góry dzięki :]


EDIT: Dzięki maarekxd, o takie info mi chodziło

Wie ktoś co potrzeba do ciężkiej zbroi milicji? 2 rozpalone pręty i kawałek magicznego kruszcu? tylko o jaki kruszec chodzi? rudę??

I drugie pytanie: trochę niefortunnie dołączyłem najpierw do milicji myśląc że do sekty później też będę mógł, niestety się nie da. Więc muszę ukończyć grę jako palladyn, tylko że mam sporo + pkt. Beliara i na - pkt. u Innosa. Ale do czego zmierzam? otóż bawiąc się wczoraj kodami zabrałem lordowi Andre konsekrowany miecz, jednakże pewnie przez to że idę raczej w stronę Beliara po założeniu go od razu następuje zgon bohatera. I tu powstaje pytanie, czy jako palladyn służący Beliarowi będę miał więcej takich nieprzyjemności? I czy faktycznie już nie będę mógł użyć konsekrowanego miecza?

Gildie można zmieniać przy pomocy "marvin", "edab","guild" "od 0 - brak do 19 nekro"
Ptk, się nie przejmuj, modlitwa z datkiem przy posągu raz dziennie daje +1 u Innosa, po questach u magów wody też trochę przybędzie. Najwięcej jednak przychodzi z eksterminacji poszukiwaczy, za każdego masz +1 u Innosa i -1 u Beliara.
Tak, chodzi o rudę.

Nie załapałeś ironii z tym "dobrym nekro"  
Rażą po prostu te błędy logiczne...
Skoro Xardas może być odbiegającym od standardów nekromantą to bezimienny również, tym bardziej, że sam mógł być magiem ognia w G1. Nasz bohater nie zna prawdziwych intencji Xardasa, więc nie dotyczy go to wszystko co napisałeś. Może doszedł do wniosku, że ogień najlepiej zwalcza się ogniem, stąd wybór drogi mrocznej magii. Może jak Xardas pragnie wiedzy i potęgi dostępnej tylko nielicznym. Beliar oszukuje nawet swoich wyznawców, dlaczego więc nie może być na odwrót  Dlaczego też nekro miałby wyżynać paladynów a nie orków ? Ja tam wycinam orków...
Zresztą myślę, że wszystko takim jedno idą "po trupach" do celu

Co do zabawy z Krukiem, to chodziło mi o to, że skoro zdaniem twórców systemu karmy, spełniony nekromanta, mogący cieszyć się wszystkimi dobrodziejstwami boga ciemności tj. runy przywołań, powinien zaskarbić sobie jego przychylność reprezentowaną przez PTK. to... po co eliminował Kruka, albo skoro już go zlikwidował, dlaczego sam nie stanął na czele armii ciemności ? ;> itd...
Ok, miałbym inną wizję rozwiązania tego problemu, ale trzeba przyjąć założenia twórców i cieszyć się, nawet "niesprawiedliwą" rozgrywką:/

EDIT: chyba u przywołań tozależy od poziomu, szczegóły w tym cytacie (wsadzić do google translate, to jest oryginał)

EDIT2: u przywołań ważna też karma innos/beliar oraz bieżący krąg magii

Nic z tych głupot nie rozumiem... twórców troszkę fantazja poniosła to nie AD&D
Zwoje przywołań za każdym razem działają jak należy, a z runami jeszcze mi się nie udało :]

Nekromata poziom 41, 4 krąg magii, 134 intelektu, +64 Innos i -59 Beliar

Edit:
Przykładowo, przywołany ze zwoju szkielet goblina to "katar szkielet goblina" a z runy "szkielet goblina" czyli taki zwykły jak te ze świata gry. Z zombi i resztą jest tak samo, przed nazwą jest "katar". To musi być pomyłka/bug.

Intelekt rośnie poprzez:
1. Czytanie przepisów i ksiąg
2. Czytanie ksiąg na stojakach - uwaga! Jeżeli są przy tym jacyś NPC, mogą uznać to za kradzież.
3. Zdobywaniem umiejętności, kradzież, alchemia, retoryka itd...

Im wyższy intelekt tym większe obrażenia od lasek magów, magicznych łuków i kusz.
Uwaga! Nie bawcie się w eksportowanie i importowanie postaci bo intelekt lubi przy tym spadać do 5.

Zbieram wszystko co popadnie, i nie miałem jeszcze czegoś takiego. Po prostu w różnych miejscach, różnie to tłumaczyli... Są różnice między nazwami w dzienniku a tymi z inwentarza.

siarka, czarny kryształ, kwarc(yt), górski kryształ, akwamaryn, ruda, czarna ruda, samorodek, perła, czarna perła, smoła, rtęć, sadło kretoszczura, sfery, węgiel, ektoplazma, zwierzęce trofea, szczątki umarlaków, serca demonów, golemów i smoków, smocza krew, jaja pełzaczy, topielca, smoka, woda święcona, kamień runiczny i inne nieistotne.

To wszystko.

Dalej nie mogę uzyskać runy z 4 kręgu magów ognia - pirokinezy. Może problem leży w nazwie czaru ? Mam zwoje fire storm, burza ognia i fire rain ( ale to 5 krąg... ) Wystukałem w konsoli zwój pirokinezy i wyszedł z tego zwój burza ognia...