Może mi ktoś napisać co dokładnie trzeba zrobić, żeby zostać nowicjuszem mroku? Gadałem z Vatrasem o nowych gildiach, wstąpiłem już do wodnego kręgu zrobiłem prawie wszystkie misje w R1 i poszedłem w końcu do Xardasa... a tu zonk, brak jakiejkolwiek opcji dialogowej na temat wstąpienia do gildii. Odczekałem na wszelki wypadek 6 dni i nic. Widziałem, że pytanie się już pojawiało, ale nie widziałem do tej pory odpowiedzi. A grać od nowa na pewno nie zamierzam.

Pytam dlatego, że na przykład w jaskini gdzie zawsze była smocza zguba był tylko jeden wojownik cienia (a nie dwóch jak w NK) czy też w jaskini z jajem pełzacza był tylko jeden pełzacz wojownik a nie dwa z tego co kojarzę. Także przy kamiennym kręgu w mrocznym lesie kręcił się tylko jeden szkielet goblin a nie kilka, brakowało też w okolicy wargów. Jeśli tak jest w Returningu to ok, ale zdaje mi się, że to zbytnie ułatwienie.

Ostatnio jakoś przechodziłem G3 z modami, teraz po wyjściu CM 3.0 znowu się trochę napaliłem (szczególnie ze względu na pancerz asasyna), ale po odpaleniu nowej gry i uświadomieniu sobie, że wszystko oprócz kilku nowych zbroi zostaje po staremu jakoś mnie chęci opuściły :(. Mogliby dodać chociaż kilka nowych mieczy do wykucia. Ciekaw jestem czy powstają jeszcze jakieś mody rozwijające linie fabularną.

Gdybyś to nie Ty Mac Dun spłodził powyższy komentarz to może i bym się wysilił na wytłumaczenie, że to był żart. No ale cóż, Ty jesteś przypadkiem beznadziejnym .

Sesja w weekend a ja siedzę przed kompem jakbym miał znowu 15 lat i czekam z wypiekami na ryju na nową modyfikację. Toż to nawet żadna nowa gra nie rozbudziła u mnie takich emocji .

Żaden save nie działa, po screenie widać, że mi się jakiś dźwięk usunął. Przerzuciłem jeszcze raz moda do katalogów i poszło. Może się komuś ta wiedza przyda .

Robi się coraz ciekawiej, teraz każdorazowo po wyłączeniu gry i ponownym jej uruchomieniu brakuje mi tego dźwięku

Wgrałem przed chwilą, nie miałem czasu przez te 2h się dalej w to bawić , ale problem był chyba jeszcze bardziej trywialny. Aż wstyd się przyznać, ale nie uruchamiałem gothicstarter'a z uprawnieniami administratora , więc jeśli ktoś jeszcze byłby tak uzdolniony jak ja to ma podpowiedź .

Nieeeee , tyle czasu zaglądam do tego wątku licząc na jakieś skąpe informacje na temat daty premiery a teraz gdy został mi tydzień do sesji który zamierzałem wyłącznie poświęcić na naukę, okazuje się, że mod już wyszedł. Przede mną wielka próba charakteru, dzięki Outlander... . Oczywiście najszczersze gratulacje za  wydania moda i dzięki za możliwość ponownego przeniesienia się do uniwersum Gothica. Mimo nowego kompa, nie czekałem na żaden nowy tytuł jak na tego moda. Po wejściu na ostatnią stronę tematu i lekkiej dezorientacji poprzednimi postami, automatycznie pojawił mi się banan na twarzy gdy zorientowałem się, że mod już wyszedł. Bezcenne uczucie, za to również wielki props dla Ciebie.

Ponawiam pytanie bo ewidentnie mówiąc bez ogródek coś tutaj jest zjebane (takie słownictwo wynika z frustracji, że utknąłem w martwym punkcie a nie pretensji do ekipy), po zakończeniu dialogu i przekazaniu mi przedmiotów postać znika i kamera kieruje się za nią, w tym wypadku na sufit. Dalej nic nie można zrobić, nie wiem z czego to wynika, może to moje i niedopatrzenie i o czymś zapomniałem (szczerze wątpię, nie przy tego typu rzeczy) nie wiem, spotkał się już ktoś z czymś takim?

krwi nie ma bo jej nie widać - widać tylko przy zainstalowanym patchu i rozpoczęciu nowej gry

Po zainstalowaniu patch'a z pierwszego maja? Teraz mam inny problem, po odprawieniu rytuału z Xardasem i po rozmowie z przyzwaną postacią kamera mi wystrzeliwuje w sufit i nic już nie można zrobić pozostaje jedynie zakończenie procesu.