Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
No to po wyborach, przyszłość kraju na nastepne 4 lata (i pewnie wiele lat później w rezultacie) przesądzona. Wiecie już gdzie emigrujecie? Na truskawki w Holandii? Zmywaki w Anglii? Może coś bardziej egzotycznego - Indie lub Zimbabwe?
Z dziewczyną myślimy nad Wenezuelą w poszukiwaniu lepszego standardu życia niż w Polsce.
Zamiast tworzyć nowe wątki dla każdej z gier, w którą gram, postanowiłem stworzyć sobie miejsce na nieco luźniejsze posty/formę. Okołogrowo też się pewnie coś nawinie.
Jakbym stworzył wątek o Zeldzie, pewnie miałby ze 2 posty, max 10 wyświetleń, bo w sumie kogo to zainteresuje na forum pochłoniętym Wiedźminem. Tymczasem spróbowałem Breath of the Wild i byłem zszokowany wolnością. Odejście od fabuły, dialogów i postaci na rzecz surowego, soczystego gameplayu i eksporowania świata. Często słyszałem na obronę Bethesdy, że Skyrima nie ma co porównywać do wieśka, bo tam się stawia na eksploracje świata, ale Zelda bezceremonialne obnaża po prostu jego ubogość i banalność formy. Świat jest ogromny i różnorodny sam w sobie, a w ramach dodatkowych aktywności dostajemy kapliczki. Każda z nich oferuje ciekawie zaprojektowaną łamigłówkę (z wyjątkiem paru testów siły, polegającej na walkach). To tak jakby do RPGa wrzucili Ci level rodem z Portala - a właściwie 120 leveli z portala. W dodatku korzystając z dostepnych narzędzi można problemy rozwiązywać... alternatywnie z pomocą wyobraźni. System walki jest w porządku - ma trochę smaczków, ale na ogół bez polotu. Znacznie ciekawiej jest rozwiązywać problemy zwane "wrogami" stosując do tego otoczenie. Zepchnąć głaz na obóz? Żaden problem. Zestrzelić lampę, by spadła na dogodnie rozłożone wybuchające beczki? Jasne. Podkraść się do śpiących wrogów i ukraść im broń? Proszę bardzo. Kurwa, możesz nawet ściąć drzewo, żeby na nich spadło. Tak zresztą stworzyłem sobie sciężkę nad przepaścią, bo na początku gry nie wiedziałem jeszcze, że można wspiąć się na dowolną ścianę (no chyba, że pada deszcz... który w czasie rzeczywistym tworzy kałuże... które potem również w real time wysychają).
To co w tej grze jest najlepsze, to chyba fakt, że grasz w nią parędziesiąt godzin, a ona ciągle - ale to ciągle zaskakuje czymś nowym, zupełnie świeżym. Miałem wrzucić swoje filmiki z mnogością kombinowania (co robiłem już na kanale tM na Telegramie, pozdrawiam), ale dunkey chyba zrobi to lepiej - w dodatku w przystępnej, zmontowanej formie.
https://www.youtube.com/watch?v=9EvbqxBUG_c
Od siebie dorzucę tylko zagadkę z żyroskopem. Myślałem, że polegnę, bo emulowanie żyroskopu za pomocą myszki było lekko mówiąc chujowe. Ale wpadłem na takie coś: https://streamable.com/a74ks
No dobra, jeszcze pokażę jak rozwiązałem zdobycie itemu, które przewiduje pokonanie bossa. https://streamable.com/dj3ub DISCLIMER: na nagraniach jest CEMU jeszcze przed konfiguracją - po 30 fpsów w kiepskiej rozdziałce. Odpowiednia konfiguracja pozwoliła osiągnąć stałe 60pfsów przy podbitej do 1080p rozdzielczości. Polecam.
========
Inna gra, która na pewno zasługuje na polecenie to Nier Automata. Wątek już się tu przewijał parę razy (na SB, czy w muzyce), ale nigdy wprost - za każdym razem jednak wiadomośc była jasna - idźcie w to grać. To jedna z tych gier, gdzie zupełnie nie spodziewasz się tego, co w Ciebie uderzy. Patrzysz na okładkę - fajna laska (przyznaję się do winy, właśnie z powodu designu głównej bohaterki zagrałem). Patrzysz na gameplay - slasher button masher. Potem grasz i gra rozpierdala w Tobie całą zgromadzoną przez 26 lat męskość. Historia jest tak świetna, najzwyczajniej w świecie się na końcu rozpłakałem. Nie sądziłem, że to jeszcze możliwe, ale całkowicie pochłoneła mnie historia androidów walczących o odebranie ziemi z powrotem dla ludzi z rąk... innych robotów. Nie mam serca tutaj nic spoilerować, a o samym gameplayu niedużo można powiedzieć. Jest dziwny, czasem robi Kojimowe rzeczy (możesz sobie usunąc chip z OSem i umrzeć). Jeszcze dzwiniejsza jest miejscami historia - ale kiedy niszczysz uczestników orgii robotów, które tylko symulują ludzki seks, by później wyrzucić z siebie gołego człowiekopodobnego gościa, który staje się levelującym na twoich oczach bossem - wiesz, że grasz w dobrą grę.
Z obowiązku muszę wspomnieć jeszcze o soundtracku, który jest N I E S A M O W I T Y. Posłuchajcie tylko:
https://www.youtube.com/watch?v=Tx0U9UsUgpI
https://www.youtube.com/watch?v=hFFBO63bYfM
https://www.youtube.com/watch?v=jjDO91gNiCU
https://www.youtube.com/watch?v=uUmktoDFFKM
Na oficjalnym OST jest 46 utworów, 90% z nich to arcydzieła. A to tylko po jednej wersji, bo w grze każdy utwór występuje w wielu - w tym (o uzasadnionej obecności) wersje 8bitowe.
Zagrajcie, błagam. A potem nie musicie już dziękować.
========
Parę dni temu ograłem też Resident Evil 2 - remake. Historię z serią zacząłem od fantastycznej czwórki i grałem do tej pory tylko w główne części serii. Remake dwójki był świetną okazją do nadrobienia starszej historii i nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze. Do tej pory przywykłem raczej do napakowanej akcją stroną serii, tutaj to jednak horror gra pierwsze skrzypce. Bardzo spodobało mi się, że zamiast przechodzić lokacje A B C, tutaj mamy pewien mini-otwarty świat - komisariat policji, w którym cały czas odblokwujemy kolejne miejsca i skróty. Wydaje się, że faktycznie budujemy tam sobie ten mały świat - pokonane zombie pokonane zostają a ich truchła zostają w konkretnej pozycji przez resztę gry. Wrogowie spawnują się tylko przez okna, a i temu możemy zapobiec. A... no i jak wspomniałem - tylko wydaje się, bo... MR. X GON GIVE IT TO YA. Co za wspaniały pomysł na dodatkowe budowanie napięcia - dodanie zimnego oddechu na karku. W pewnym momencie w grze na komisariacie pojawia się niezniszczalny wróg - Tyrant. Cały czas przeszukuje komisariat w poszukiwaniu gracza - słychać jego ciężkie kroki, kiedy jest w pobliżu. Kiedy Cię zobaczy - przyśpiesza kroku i wiesz, że masz przejebane. Świetnie zaimplementowana mechanika. PS. istnieje mod, który zamienia odłos kroków na to... must have, jak już przejdziecie grę obiema postaciami.
Szukam routera do mieszkania, bo już mnie szlag trafia. Potrzebuję czegoś z: 1. mocnym sygnałem (mam Internet 120mbps, w pokoju łapie ledwo 20) 2. przydzielaniem pakietów w taki sposób, bym mógł spokojnie grać w gry, nawet kiedy dziewczyna ogląda youtube. byłoby miło, gdyby ping nie skakał mi wtedy do 999. 3. oczywistość, ale wbudowane AP 4. 2.4GHz, 5GHz - też oczywistość na dzisiejsze czasy
Od dłuższego czasu borykamy się z problemem z administracją - większość ekipy jest zwyczajnie zajęta, albo nie angażuje się już w sprawy administracyjne forum. W związku z tym przeprowadziliśmy w zamkniętym gronie małą rekrutację na nowego administratora forum. Ze względu na to, że ostatnio coraz częściej pojawiamy się w mediach, chcieliśmy by rekrutacja była w pełni profesjonalna i zachowała formalny charakter.
Do rzeczy - naszą uwagę przykuło zgłoszenie użytkownika hihi12 ojciec. Po przeanalizowaniu kandydatów, to właśnie on okazał się najbardziej odpowiednią osobą na to stanowisko. W związku z tym, że rekrutacja była przeprowadzana jawnie, przedstawię kilka mocnych punktów kandydata, by uniknąć niepotrzebnych zaczepek jak to zwykle ma miejsce.
Już tutaj możecie dostrzec kilka ciekawych informacji. Tworzenie modów (a przynajmniej scenariuszy do nich) nie jest mu obce i z łatwością potrafi się obracać w modersowym towarzystwie. Wykształcenie średnie rekompensuje z kolei aż 8 letnie doświadczenie jako informatyk w przychodni(!). To lepiej niż którykolwiek z naszej obecnej ekipy.
Jedziemy dalej. Kandydaturę wystarczyło po prostu już formalnie przyjąć.
Jak widzicie kandydat niesamowity. Zaledwie podczas krótkiej przerwy zdobył 8 letnie doświadczenie jako konsultant w szanowanej firmie X-Kom. Sprawiło to, że wpis o przychodni stał się całkowicie zbędny i bezwartościowy. Tylko miejsce by zajmował.
Podczas rekrutacji pojawił się jednak pewne wątpliwości, które na szczęście szybko zostały rozwiane.
Wróciliśmy do wysyłania CV. Treść pliku txt możecie zobaczyć tutaj:
Spoiler
Pawel P******k
Dane osobowe Miejsce urodzenia: Wrocław, Polska Data urodzenia: 16 styczeń 1982 Obecnie mieszkam w suwałkach Płeć: meszczyzna Stan cywilny: kawaler Hobby: podróże zagraniczne, turystyka piesza, tenis
Podsumowanie
Doświadczony zaangażowany w doskonalenie umiejętności technicznych w zakresie nowatorskich rozwiązań i aktualizowanie wiedzy na temat branży.
Wyróżniające informacje
Specjalista udzielania technicznej Znakomite umiejętności rozwiązywania problemów Zarządzenie treściami internetowymi Aplikacje do ochrony poufności danych
Lokalne wsparcie systemów usług zdalnych Tworzenie kopii zapasowych i odzyskiwanie danych Wzmacnianie marki Zarządzanie zasobami sieciowymi
Języki
Język polski,jezyk niemiecki,jezyk czeski
Zainteresowania
Piłka nożna,skoki narciarskie,żużel.
Tutaj kolejny raz wykazał się swoimi nadludzkimi umiejętnościami. W ciągu kilku dni przeprowadził się z powrotem do Suwałk oraz nauczył się języka czeskiego. Bardzo potrzebny jest nam ktoś, kto wzmocni markę themodders i jest specjalistą udzielania technicznej. Swoją drogą takie informacje akurat nie były nam potrzebne, ale zdumiewające, że tak przystojny męszczyzna nadal jest kawalerem (zdjęcie za moment).
W końcu doczekaliśmy się także screena CV z prawdziwego zdarzenia oraz dołączonego zdjęcia. Yup. W większej oryginalnej rozdzielczości tutaj: https://i.imgur.com/17b8wjT.png W tej krótkiej przerwie ponownie przeniósł się do Wrocławia, tam ukończył szkołę wyższą informatyki i zarządzania zdobywając wykształcenie wyższe oraz bezcenny wpis w CV. 8 letnie studia na pewno bardzo wiele go nauczyły. Po raz kolejny przypomniał nam też o X-Komie i jego stanowisku konsultanta od klijentów. Swój wolny czas poświęcił z kolei na naukę grafiki komputerowej - dobrze pamiętamy, że nasz skin jest marnej jakości i przyda się tu ręka eksperta.
Co do zdjęcia, jak już wspomniałem jest dosyć przystojny i może robić za twarz administracji. Mam jednak nieodparte wrażenie, że przypomina mi pewnego Bartka, ale to pewnie złudzenie. https://fotka.com/profil/bartelski Pamiętajcie o kliknięciu serduszka!
Mam nadzieję, że nie pojawi się żaden sprzeciw, bo znów będę musiał was banować - albo lepiej, zrobi to nasz nowy admin Ojciec. Witamy gorąco na stanowisku, do roboty!
W związku z tym, że wygląda na to, że pomysł wypalił, to może zamieszczę "oficjalną" informację.
Na telegramie powstała supergrupa dla użytkowników theModders. Można do niej dołączyć w tym miejscu: https://t.me/theModders
Całość pozwala oczywiście na chatowanie - w bardziej dynamicznej formie niż shoutbox (który ma obecnie problemy natury technicznej). Administracja i zasady te same co na SB Więcej o samym telegramie tutaj: http://themodders.org/index.php?topic=28252.0
Parę tricków z telegramem, bo nie chce mi się tłumaczyć za każdym razem jak wchodzi ktoś nowy:
- Jeżeli chcecie napisać do kogoś, kogo ID znacie skorzystajcie z chatu z samym sobą. To miejsce, które służy do paru rzeczy. Pozwala na upload plików, obrazków itd. na własny użytek. Jeżeli chcecie np. bez linku zapisać się na kanał themodders napszcie
- Format @nazwa służy także do wspomnienia użytkownika w rozmowach grupowych. Jeżeli chcecie zwrócić się do kogoś, napiszcie @nazwa (i wybierzcie z listy). Osoba X dostanie powiadomienie i odnośnik do wiadomości, nawet jeśli ma wyciszony chat grupowy (co zresztą polecam).
- Na kanale @themes można zainstalować skiny na wersję desktopową. Jest tam mnóstwo skinów wraz z ich podglądem. Wystarczy kliknąć na plik i zaaplikować.
- Jeżeli zaczniemy pisać wiadomość od '@' możemy skorzystać z botów. Pozwalają one łatwo zamieścić treści (np. link do utworu do spotify). Boty, które ja znam i korzystam: @spotifybot - rzuca linki do spotify wraz z podglądem do odpalenia. Bezcenne. @gif - wyszukiwarka gifów (coś jak na androidzie) @bing - obrazki @youtube - filmy na yt. chociaż linki na yt zwykło podawać się raczej ze strony, którą aktualnie się ogląda
- Jeżeli zamieszczacie jakiś kod na przykład, lub chcecie, żeby jakaś treść się wyróżniała skorzystajcie z ciapek pod ESC. Pisząc wiadomość `w ten sposób` jej część, lub całość, zostanie wyróżniona.
- Boty mogą służyć także jako osobne 'chaty'. Jest np. bot, który pozwala na przescrobblowanie utworu. Działa na zasadzie Universal Scrobblera i przydaje się np. przy wspólnych sesjach na Togethertube. @scrobblerbot Bot @yt2audio pozwala na konwersje linku yt i umożliwia pobranie mp3. Ogółem co do botów, to jest całe repozytorium, ale pełne gówna szczerze mówiąc. Niemniej jeżeli znajdziecie coś ciekawego, to dajcie znać.
- Możecie tworzyć własne kanały i wrzucać na nich dedykowane treści. Zarówno do udostępnienia jak i dla siebie. Ja np. mam kanał ze swoją starą historią z Mirandy w osobnym chacie.
Parę słów jeszcze o interfejsie, choć to akurat intuicyjne: - Klikając na avatar użytkownika (bądź nazwę, jeżeli korzystacie z większego okienka) macie tam szczegóły rozmówcy. Wśród nich jest np. szybki odnośnik do linków, plików, obrazków. Przydatne, jeżeli szukacie czegoś takiego w historii.
- Przesuwanie lewej krawędzi okna działa trochę inaczej. Zamiast zmieniać rozmiar okna, pozwala na zmianę interfejsu. Pozwala skrocić listę do samych avatarów, jeżeli samo okno jest wystarczająco duże.
- Jeżeli chcecie iść w historii do konkretnego dnia, wystarczy, że przescrollujecie rozmowę odrobinę w górę i klikniecie na datę. Pojawi się kalendarz z możliwością szybkich skoków.
- jeżeli chcecie zalinkować jakiś obrazek z neta to polecam skorzystać z opcji 'kopiuj obraz', zamiast kopiować link. Szybkie CTRL+V wrzuci obrazek do chatu. Nie polecam tylko stosować tego przy długich obrazkach (np. długie memy). Na destkopie ich podgląd może być utrudniony. Ofc jak wrzucice linki, to też pojawi się podgląd obrazka.
- koniecznie ustawcie sobie jakieś avatary, dla estetyki osób czytających
Aha, ogłaszam przetarg na logo chatu tM na telegramie.
No dobra, może trochę przesadziłem z tytułem, ale ostatnio w końcu sprawdziłem Telegram i cóż... zaimponował mi, bardzo. Jestem jedną z osób, które uważają, że facebook (jeszcze?) nie zabił komunikatorów i aktywnie korzystam z Mirandy (gg, facebook). Do tej pory byłem z niej bardzo zadowolony, ale powoli trzeba przyznać, że robi się z niej siermiężny dinozaur. Protokoły itd. działają bez zarzutu, ale użytkowanie i skinowanie jej, żeby jakoś wyglądała w XXIw. robi się coraz bardziej uciążliwe. Dwa najpopularniejsze pluginy do tego nie są już rozwijane chyba od 10 lat, a nowe (ogółem) wprowadzają tylko mało istotne funkcje. Ostatnia rewolucja, jaką Miranda pamięta, to ta francuska.
Tymczasem...
Telegram wyrósł jako konkurent dla WhatsApp i obsługuje swój własny protokół. Do tego konsekwencją tego rozwiązania jest konieczność podpięcia numeru telefonu (do logowania nie używa się hasła, a kodu wysyłanego smsem). Warto? Warto. Jak się okazuje ma naprawdę niesamowitego klienta (natywnego na właściwie każdą platformę) - tutaj radzę spróbować po prostu samemu trochę z nim poobcować. Na pierwszy rzut oka przypomina facebooka - chmurki, emotki, naklejki. Zaskakuje jednak lekkością i dodatkowymi funkcjami. Przykładowo wrzuciłem na nowo stworzony kanał (o tym więcej za moment) plik muzyczny... telegram jak się okazało ma wbudowany odtwarzacz pozwalający na odsłuch jeszcze przed pobraniem (a jakby tego było mało, to jeszcze pozwala na przescrobblowanie go na lastfm ).Wysyłanie zdjęć pozwala na wybór - zdjęcie skompresowane wysłane szybko lub bez kompresji. Wszystko trzymane na nieograniczonej miejscem chmurze (jedyne ograniczenie to 1,5gb na plik). No i te kanały - pozwalają na publikację treści wszelakiej - w tym plików (czujecie to?). Można taki kanał subskrybować lub po prostu go odwiedzić. Do tego dochodzi łatwe odsyłanie w rozmowach - wystarczy napisać @nazwekanalu.
Spoiler
Ogółem piszę, żeby przekonać do używania. Chcę się już przerzucić z Mirandy i GG, żeby zaczerpnąć nieco obecnego milenium.
No więc... + Mega klient (naprawdę, 10/10) + Szyfrowany protokół, nielimitowana chmura, bla bla - Przeczytacie na stronie + Klient na każdą platformę... + ...z synchronizowaną historią + Możliwość rozmów głosowych + Cały czas się rozwija + Open Source + wolne API
- Brak możliwości zaimportowania historii z innych komunikatorów - Emotka pod 'xD' - Brak większych możliwości customizacji (emotke wyżej można najwyżej wyłączyć ze wszystkimi innymi) - Ta ogranicza się tylko do zmiany kolorów (ale właściwie to wystarcza, klient jest naprawdę ładny) - 'Obcy' protokół - Takiego @Zkirtaem nie przekonasz do niego
Mam dysk HDD 500gb, zapchane około 350-400GB. Dysk był wystawiony na baaardzo wysoką temperaturę, będąc zamkniętym w metalowym etui na adapter (dysk zewnętrzny usb). Plastikowa część etui była spalona/stopiona doszczętnie, jednak po wyłamaniu jej, okazało się, że dysk w środku nie wygląda na zbytnio naruszony. Śmierdzi dymem, ale jedynie elektronika zewnętrzna wygląda na lekko opaloną (na brązowo, tylko z krawędzi dysku). Do tego miał na sobie nieznaczne ilości wody po wszystkim. Miałem nadzieję, że może nawet ocalał i jest zdrów, ale przy podłączeniu nie daje oznak życia - nie wykrywa go bios i prawdę mówiąc ciężko mi nasłuchać czy/jak chodzi, bo w zastępczym lapku panuje duży hałas.
Myślicie, że takie coś jest do odratowania? Koszty jak widziałem są kosmiczne, ale cóż - miałem tam naprawdę dużo ważnych z różnych względów rzeczy. Macie może kogoś, kto się tym profesjonalnie zajmuje i kod rabatowy z themodders albo coś? Pytam, bo w sumie większość z was to goście z działu IT o różnych zakresach wiedzy.
Wpisywałem kod na google, niczego nie znalazłem. Próbowałem reinstallować te cholerstwo, ale to na Win10 niemożliwe. Ściągnąłem narzędzie do naprawy, nie pomogło. Ktoś coś? Może jakieś miejsce, gdzie mogą mi pomóc?
Witam, witam Poszukuję grafika, który pomógłby mi na podstawie refek stworzyć grafiki do postaci w grze Don't Starve Together. Grę cechuje specyficzny styl graficzny - kojarzący się (przynajmniej mi) z Timem Burtonem, wymagam rzecz jasna staranności i odporności na typowe relacje grafik-klient ("popraw to", "to nie pasuje", "widziałem to inaczej")
Najpierw coś na zachętę... Postać, którą przenoszę jest Yuno Gasai (Mirai Nikki). To czym się zajmiemy, to poprawienie i usamodzielnienie moda, który jest już w warsztacie steam i już teraz ma ~20.000 subskrybentów, więc możecie liczyć, że praca zostanie dostrzeżona bardzo szybko. Nie byłem zadowolony z jakości skryptów i zbugowanej grafiki obecnej postaci, więc po przedstawieniu twórcy mojej wizji, doszliśmy do wniosku, że trzeba sporo rzeczy pozmieniać. Od strony skryptowej już teraz poprawiłem parę rzeczy, lecz grafika to nieco twardszy orzech do zgryzienia - bez tabletu graficznego niewiele mogę zdziałać.
Szczegóły roboty: Wystarczy narysować postać, nie ma potrzeby rysowania klatek jej animacji. Postać podzielić trzeba jednak na segmenty, które będą animowane. Przykład grafki:
Spoiler
Przykład dobrze zrealizowanej grafiki dla postaci Kotori (mod)
Przed przystąpieniem do 'ćwiartowania yuno na części' chciałbym zobaczyć concept.
Więcej szczegółów odnośnie moda i pracy na gg:6621448.
Klękajcie narody, albowiem właśnie... well... zaczęło się zapowiadanie. Nie jest póki co powiedziane, że to na pewno nowy Deus, ale wszystkie znaki w internecie na to wskazują c: Do "zabawy" w zapowiadanie póki co zalicza się: http://www.twitch.tv/cantkillprogress Kanał na twitchu, gdzie można obserwować gościa w pustym pokoju. Co nas interesuje - przede wszystkim nazwa kanału. Czy coś może brzmieć bardziej deus exowo po wydarzeniach w DE:HR? Tam walczono z postępem.
Gra ktoś w coopa? Skończyłem całą grę, ale ma bardzo przyjemny gameplay, więc głupio mi się już z nią rozstawać. Przypomina, że DS3 ma każdy, kto kupił Humble Bundle od EA
Dzielcie się swoimi ulubionymi trailerami z gier. Pre-renderowane czy na silniku gry - byleby szczęka stawała się ciężka, z tego czy innego powodu Pewnie zacznę z trochę długą listą...
Śledzę ją już od dłuższego czasu, więc chyba pora założyć wątek... Trudno tu powiedzieć coś więcej niż... polskie Dark Souls od Tomasza Gopa (Wiedźmin 2) : D Premiera w październiku, zapowiada się świetnie:
Nowa gra From Software - robiona wg sprawdzonej receptury, z której jednak usunięto ostatnie szczypty jakiejkolwiek nadziei. Jest znacznie mroczniej niż w seriach Demon's Souls czy Dark Souls. Klimat można śmiało podpiąć pod najlepsze co znamy z Van Hellsinga.
Pierwszy problem jaki mam jest w main. Po skompilowaniu programu, cokolwiek bym nie wpisał zawsze wywołuje w switchu case 1. Nie mam pojęcia jakim prawem. Widzicie w kodzie coś nie tak? Brak mi też na razie pomysłu na pobieranie polecenia z argumentami. A tym bardziej połączenie tego ze strumieniami wejścia/wyjścia. Ogółem - czego nie widzicie w programie, lub macie lepszy pomysł - możecie się nim podzielić. Wdzięczność i propsy gwarantowane
Tutaj potrzebuję małej pomocy. Ćwiczę sobie programowanie i stanęło przede mną takie zadanie:
Cytuj
Napisz program, ktory pobierze od uzytkownika 6 liczb zmiennoprzecinkowych bedacych wspolrzednymi x,y trzech punktow na plaszczyznie. jezeli leza one na jednej proste, program powinien wyswietlic wspolczynniki a,b rowniania tej prostej w postaci y=ax+b. w przeciwnym razie program powinien wyswietlic komunikat 'niewspolliniowe. Zadne dwa punkty nie maja rownej wspolrzednej X.
Nie bardzo wiem w jaki sposób zmusić program do liczenia układów równań. Jest to prawdopodobnie proste do napisania, także jeżeli ktoś się pokusi o napisanie programu i okomentowanie go, jeśli uznacie, że się to przyda - to nie pogardzę. Na pomoc mam to: http://matematyka.pisz.pl/strona/2510.html
Mam problem z TWD2 - crashuje mi na przypominaniu tego, co było w 1 sezonie - dokładnie podczas rozmowy z obcym, dokładnie podczas tego samego momentu za każdym razem. Czy ktoś, kto posiada tę grę, mógłby skopiować do siebie moje save'y z pierwszego sezonu - https://dl.dropboxusercontent.com/u/102355904/the%20walking%20dead.rar - zaimportować save ze slotu 3 i podesłać save już z TWD2, z początku gry, gdy ta się zaczęła?
Pokaż wiadomości
).Wysyłanie zdjęć pozwala na wybór - zdjęcie skompresowane wysłane szybko lub bez kompresji. Wszystko trzymane na nieograniczonej miejscem chmurze (jedyne ograniczenie to 1,5gb na plik). 
