Pograłem już sobie trochę w wersję 0.91 więc mogę już co nieco ocenić. Poziom trudności jak dla mnie po prostu miodzio

Na początku jest bardzo trudno i ciężko coś zabić, to ale jak się już dostosuje odpowiednią taktykę to każdego potwora można ubić bez straty HP (np trolla na 6 lvl). Ten mod sprawił, że dużo czasu poświęciłem na dobieraniu sposobów walki z odpowiednim przeciwnikiem. Nawet stada wilków można rozdzielić na pojedyncze osobniki. Jest też znacznie więcej exp do zdobycia na potworach. Zazwyczaj wchodziłem do Jarkendaru z 14 lvl, teraz wszedłem z 19 (co wcale nie ułatwiło mi tam rozgrywki), a oprócz zwiedzenia nowej części wyspy nic inaczej nie zrobiłem.
Co do złota, to wcale nie uważam, że jest go za mało. Myślę, że jest go w sam raz. Nowe receptury na zbroje, mikstury kosztują spora pieniędzy, a fajnie jest pochodzić w tych nowych pancerzach. Tak samo zwiększenie cen strzał i bełtów (przesadne jak dla mnie) sprawia, że granie na dystans jest dość drogim przedsięwzięciem.
Ja nie mam problemu z HP. Zwiększa się ono co poziom, jak w zwykłym Gothicu, ale chyba trochę mniej jest dodawane. Można oczywiście kupić jakieś mikstury, czy recepturę od Sagitty. Jeśli dobrze pamiętam, to chyba modlitwa do Innosa czasem zwiększała. Można też poświęcić 1000 złota na ofiarę dla Darona i zyskujemy trochę HP.
A teraz najważniejsze - wygląd świata. Muszę przyznać, że bardzo spodobały mi się zmiany w terenach Khorinis, zwłaszcza samo miasto jest po prostu piękne. Wygląd farm też jest bardzo klimatyczny. No i nowe obszary są dość ciekawe, zwłaszcza obszar na południe od miasta. Do tego terenu nie mogę się przyczepić, ale na przykład tereny za Onarem, czy przy piramidzie są jak dla mnie trochę za puste, nie tylko jeśli chodzi o potwory. Las jest po prostu mało gęsty i za mało rzeczy leży na ziemi.
Zmiany w Jarkendarze ograniczają się tylko do ostatniej komnaty świątyni Adanosa i jak dla mnie to zdecydowanie zmiana na minus.
No i teraz przede wszystkim Górnicza Dolina. Jak dla mnie straciła cały swój klimat. Wszędzie pełno jaskrawo zielonych drzew i trawy. W dawnym Starym Obozie - drzewa, w zamku - drzewa. Jak ta cała zieleń ma się do oblężenia i ataków smoków? Twórca zdecydowanie tutaj przesadził. Jeszcze zmieniona została muzyka, co też odbiera klimatu. Powiększony las jest spoko, podobnie jak tereny za kopalnią Grimesa (tu znowu jest za pusto, jak i potwory, jak i jakieś pniaki, kamienie itp), ale ciężko jest znieś tą zieleń przy zamku.
No i jeszcze zabrano część run teleportacyjnych, co jak dla mnie jest tylko irytujące.