Hahaha, rzeczywiście krush karrok dało radę. Najśmieszniejsze jest to, że wcześniej już próbowałem rozwalić ten pomnik tą bronią, ale.... po prostu waliłem w niego nie z tej strony XD

Niestety trafiłem na kolejny problem. Podczas poszukiwania fragmentów artefaktu pierwszy fragment przy chacie Cavalorna udało się załatwić bez problemu, niestety przy drugim i trzecim nic się nie dzieję, tzn. w tych jaskiniach kompletnie nic ani nikogo nie ma, a drzwi są zamknięte. Ktoś ma jakiś pomysł jak "wywołać" jakieś działanie ?

Edit.
Jestem idiotą Jakiś czas wcześniej podczas eksploracji zawinąłem te zwoje i nie wiedziałem do czego służą, teraz właśnie mi się przypomniało.

@Deathrou

Chyba jednak nie o to chodzi. Z tego co pamiętam to podniesienie runy teleportacyjnej w innych obozach nie było traktowane jako kradzież. Dodatkowo bandyci krzyczą na mnie "Doigrałeś się !" itp., zamiast "Teraz cię dopadnę !" itp., i to wszyscy, a nie tylko ci co widzieli jak podnoszę przedmiot.
Ehhh, lipa straszna, wszystkie questy poboczne porobione i nie mogę iść dalej.

Co do Brona, to... nie dostajesz wpisu, jeśli nocą podejdziesz pod skrzynię nad magazynem?
A w sprawie Gerolda spytałeś już Kerolotha, ile złota chce? (wiem, że to pytanie może brzmieć głupio, ale warto się upewnić - upewnij się xD)

Sprawę Brona udało się załatwić bez kwestii dialogowych, niestety z Geroldem dalej się męczę. Nie mam opcji dialogowej, ale wyczytałem na forach, że mieszki ze złotem znajdują się w skrzyniach na cmentarzu i za areną. Niestety nigdzie tych skrzyń nie widzę. Czy to możliwe, że respią się one po rozmowie na ten temat ? Dodatkowo spotkałem się z kolejnymi problemami:
1. Nie mam opcji dialogowych aktywujących zadanie starcie mistrzów. Przy okazji wykonywania zadania z golemami znalazłem koło zębate, co dało mi "nowy wpis w dzienniku", ale zadanie w owym dzienniku nadal nie widnieje.
2. Przy zadaniu "szkolenie" dla Rethona odbyłem walkę z dwoma "nienazwanymi" łowcami orków, niestety przy trzecim - Peterze nie mam żadnych kwestii dialogowych :(
Jakby ktoś miał jakieś pomysły to byłbym bardzo wdzięczny

EDIT.
Niestety kolejny problem. Podczas zadania "nieznani" wszyscy bandyci mnie atakują. Zarówno ci spod obozu jak i z jaskini za wodospadem. Oczywiście pancerz bandyty mam przyodziany. Jakaś kreatywna i zaradna dusza wie jak można sobie z tym poradzić ?
EDIT.2
Sprawa z zadaniami "starcie mistrzów" i "szkolenie" załatwiona. Po prostu zaatakowałem Petera bez rozmowy, co zaliczyło questa, a w następstwie uaktywniło zadanie z kołem zębatym. Przy zadaniu z Geroldem udało mi się znaleźć krzyżyki gdzie należy kopać, aczkolwiek nie mogę w żaden sposób przeprowadzić z nimi interakcji :(

Spoiler alert.

Natrafiłem na pewien kłopot. W zadaniu polegającym na sprawdzeniu lochów, postanowiłem wywlec wszystkie zombiaki na powierzchnie i pozwolić NPC się z nimi rozprawić. Następnie opróżniłem skrzynkę oraz powybijałem szczury. Problem tkwi w rozmowie z Gomezem-żadnej opcji dialogowej. Jak temu zaradzić ?