Podczas wykonywania zadania "Mój własny obóz" zagadałem do Erola, by poszedł do mojego obozu, on poszedł, ale gdy już jest w nim i próbuję z nim zagadać o dalszym ciągu zadania, on mówi coś w stylu "To znowu ty! Nie chce mi się z tobą więcej rozmawiać" i mnie atakuje. Wcześniej żadnego problemu z nim nie miałem, gadał ze mną normalnie i też normalnie go przekonałem, by poszedł do obozu za 40 szt. złota dziennie. Dopiero w obozie zaczyna mnie atakować bez powodu. To jakiś bug, czy coś robię źle?

W solucji przeczytałem, że drugim sposobem na dostanie się do gildii zabójców (pierwszy sposób niestety przegapiłem, bo zapomniałem o tym, że tamtej konkretnej nocy muszę się udać do górnego miasta) jest zadanie od lorda Andre, gdy jesteś strażnikiem miejskim. Zostałem nim, ale nie dostaję tego zadania, mimo że do gildii złodziei należę. Co trzeba zrobić, żeby dostać to zadanie?

Mam pytanie: czy mod działa z modem DirectX11? Gdy próbowałem, to niby mod działał, wszystko OK, gdyby nie to, że nie mam wtedy interfejsu: nie widzę paska życia, dialogów, jak klikam tab to nie widzę ekwipunku, jak klikam B to nie widzę statystyk, jak klikam esc to nie widzę menu itd. Da się to jakoś naprawić?

Eh... Ta modyfikacja jest taka dobra, że gdyby nie bugi, byłaby to najlepsza gra jaka kiedykolwiek istniała. Niestety nie ma na świecie ideałów... Czyli muszę zrezygnować najwidoczniej z tego zadania, bo jestem już daleko (30 poziom), więc nie ma sensu, by zaczynać z powodu jednego zadania nową grę. Tyle, że chyba będę musiał to zrobić, bo mam buga też z zadaniem "Zapasy na dnie" (a z tego co wiem, jest ono wymagane, żeby Timon nas uznał za godnych, by wyjawić plan ataku na obóz orków- a co za tym idzie, nie będę mógł kontynuować wątku głównego...). :( Przydałoby się, żeby ktoś na solidnie zajął się tą modyfikacją, bo szkoda, żeby tak dobra produkcja się zmarnowała przez pierdyliard bugów (zaczynałem już nową grę 8 razy z tego powodu...). :(