Jarkendar mam już zrobiony, w końcu już trochę pomordowałem w górniczej dolinie Kruka nie pamiętam jak, ale jakoś zabiłem, pewnie magią, chociaż Wir zostawiam sobie na kogoś potężniejszego

Co do ducha ogarów to dzięki, jakoś nie pomyślałem, by wykorzystać przemiany, a ostatnio się właśnie głowiłem, no co je by tutaj spożytkować. W sumie mógłbym zrobić jeszcze parę bosów, właśnie na przemianie chociażby.

Postarałbym się też podbić karmę u innosa i z kapliczek wyciągnąć jeszcze trochę siły, to wpadnie jeszcze więcej z bonusów.
Dobiję chyba chociaż do 110 na czysto, a potem zobaczę, jak to będzie szło.
Tylko boli mnie ta walka 2h, żadnego punkcika w nią nie dałem, a przydałby się jakiś % by krytyki coś wpadały. A jak wydam wszystko na siłę, to nie prędko to nastąpi.

Ostatnio przeglądałem wątek i wiedziałem, ale już mi kompletnie wyleciało z głowy Bonusów do 2h używać gdzieś przy 50% czy wcześniej / później ?

/EDIT
O cholercia, bym zapomniał jeszcze o najważniejszym. Poziom trudności normalny

Dzięki, tego mi było właśnie trzeba stwierdziłem, że obejdzie się bez ognistej burzy i do wybicia ich wykorzystałem grom, mniej many wymagane a efekt równie dobry. Z małą burzą też by wyszło, nawet wręcz by ich dało radę wybić, ale jakoś nie chciałem kombinować i powołałem się na sprawdzone i proste sposoby.

Dzięki, za porady
Przy walce 2h, trochę szybko schodzi wytrzymałość, ale póki co i tak inwestuję w siłe, by u harada bonus wykorzystać jak mam 1 siły za 3pkt nauki. Więc zanim podbiję coś walke 2h to jeszcze minie, może do tego czasu już jakiś bonus wpadnie do wytrzymałości.

No właśnie nie rozumiem... Mnie tam Eremita nauczył Kapłanów języka. Zaklinam się, że tak zrobił. Tylko nie pamiętam czy to było nim spatchowałem czy po...

A ja właśnie niestety mam z tym problem mam wersje spatchowaną i po nauczeniu się języka wojowników nie mam już z nim opcji dialogowej odnośnie nauki, więc lipa, więc udupiony nieco jestem